7. letni owczarek niemiecki długowłosy i szczeniak

[Marcintz83]

Witam
Mam nadzieję, że temat pasuje do działu.
W zeszłym tygodniu musiałem podjąć decyzję o uśpieniu 4.letniego owczarka z powodu chłoniaka.
Od tamtego czasu mój drugi ,starszy 7.letni owczarek
stracił jakby chęć do zabawy. Nie przychodzi kiedy go wołam po powrocie z pracy. Za piłką biegnie od tak sobie... Myślę sobie ,że to może właśnie przez to ,że został sam. I dlatego zastanawiam się nad szczeniakiem. Kiedy brałem 4 lata temu drugiego psa sporo osób mówiło,że będą się gryzły. Fakt, zdarzyło się kilka razy ,ale potem jeden drugiego nie odstepował na krok. Nawet jedli z tych samych mich. Różnica wynosiła 3 lata. Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Mnie wydaje się ,że nie ma reguły. Że dużo zależy od właściciela tzn.W jaki sposób będzie traktował obydwa psy. Młody ma zrozumieć kto rządzi i jaka jest kolejność w "stadzie".

[gumiskrosno]

ja mam dwa psy znaczy sukę i psa, a różnica wieku u nich jest prawie 15 lat i nigdy się nie pogryzły owszem warczą na siebie przy jedzeniu czy jak młodsza chciała się bawić a starszy nie miał ochoty ale na tym się kończy, czasami pokłapią zębami i tyle.

[Zgój]

Jest to bardzo prawdopodobne że zmiana zachowania spowodowana jest samotnością. ON-ki potrzebują towarzystwa (człowieka albo innego psa). Jeśli trzymasz psa na zewnątrz to dobrze by było aby miał kolegę lub koleżankę. Ja mam psa i sukę różnica wieku to 3 m-ce. Świetnie się ze sobą dogadują, bawią się ze sobą w berka i przeciąganie różnych patyków, worków jutowych, wspólnie polują na pszczoły, ptaki i inne gady i generalnie nie odstępują się na krok. Mogą jeść z jednej miski. Zwracamy uwagę na Zbója bo czasem próbuje zdominować Bonnie (łapie ją zębami za kark). Zdarza się to coraz rzadziej ale jeszcze od czasu do czasu tak - zwłaszcza jak dostaną żwacze wołowe to Zbójowi palemka bije. Żeby było śmiesznie to gryzą żwacze leżąc obok siebie ale jak już skończą Zbój czasami (nie zawsze) daje susa i podgryza Bonnie. Jak Bonnie była na tyle mała że mogła przejść pod bramą to Zbój za każdym razem na nią szczekał aby wróciła. Wytworzyła się między nimi bardzo silna więź... aż miło patrzeć.

[beatrx]

a jak stan zdrowia Twojego psa? szczeniak jak to szczeniak będzie po nim skakał, cieszył się, będzie energiczny. czy to będzie komfortowe dla Twojego psa? jeśli tak, a do tego jeśli Twój pies mieszka na podwórku to jak najbardziej weź mu towarzysza. albo towarzyszkę;) wiadomo, ze psy się będą między sobą kłóciły, tak jak i ludzie. tyle tylko, ze psy nie potrafią mówić, więc ich kłótnie wyglądają jak wyglądają;) kwestia jedynie tego, czy to dzieje się codziennie czy po prostu raz na jakiś czas, będziesz musiał nad tym wszystkim czuwać.

i obserwuj też swojego psa. bo może być tak, że on przeżywa żałobę, a może być też tak, że on zachorował i to wszystko zbiegło się w czasie. nie chce się bawić, no okej, nie biega, nie skacze, ale nawet nie przyjdzie jak go zawołasz? a je i pije?

[Marcintz83]

Witam.
Jeśli chodzi o zdrowie to raczej nic mu nie dolega. Co prawda za piłką nie biega tak jak wcześniej ,ale kiedy polewam go wodą z węża ,to skacze jak nastolatek:)
Bardzo chcemy mieć dwa psy. Z jednej strony dlatego ,że kochamy tą rasę a z drugiej by psiak miał zawsze towarzystwo. Dziś byliśmy "zaklepać" szczeniaka. U nas pojawi się za tydzień. Nie spodziewam się problemu na początku,bo starszy pies jest z natury ugodowy. Trochę obawiam się młodego kiedy dojrzeje. Mamy zamiar poświęcić im maksimum uwagi i czasu ,ale czy to wystarczy by okiełznać ewentualne zapędy młodego do totalnej dominacji? Dręczy mnie to pytanie. Pewnie ktoś powie" skoro masz wątpliwości ,to po co bierzesz drugiego?" Odpowiedź: bo miałem już dwa gdzie różnica wieku była mniejsza i było ok. Tylko czy było tak dzięki temu ,że nad tym czuwałem czy miałem po prostu szczęście :/

[Nanami]

Polecam artykuł: http://dogup.pl/2015/06/jak-pies-z-psem/

[vega_bw]

Moim skromnym zdaniem,to rola właściciela,by wytyczyć granice,a psy muszą się poznać, ustalić,kto jest kim w stadzie.
Moja znajoma wzięła drugą sukę, kiedy ta pierwsza była już seniorką, młoda dawała jej na początku popalić, jak to szczeniak. Bardzo się zżyły i pokochały. Kiedy seniorka odeszła, ta młoda przez długi czas chodziła przygaszona, szukała tamtej, tęskniła. Z czasem, pracą i większą troskliwością właścicielki wszystko minęło.
Kiedy szczyl trafi do domu pozwól ustalić granice między psami, jednak czuwaj i wkraczaj, kiedy któryś z psów mocno przeholuje.
Moi znajomi mają po kilka psów i dobrze się ze sobą dogadują-psy znaczy. Oczywiście, są tarcia i pyskówki, które u owczarków wyglądają, jak krwawy mord, dużo wrzasku, warczenia, jednak żadnemu nie spada choćby kłaczek futra.
Generalnie, stada funkcjonują dobrze,ale sporo tu wkładu właścicieli.
Jeżeli senior jest dobrego zdrowia i kondycji,to nie widzę przeszkód,by wprowadzić do domu nowego psa.
Staruszek odmłodnieje, zakumpluje się z maluchem.

[Zgój]

Ja bym się nie obawiał tego że młody zdominuje starego. Na pewno będą ustalać między sobą granice. Moim zdaniem psy nie dążą za wszelką cenę do dominacji nad właścicielem czy innymi psami. Owszem... pewną hierarchię starają się ustalić ale bardziej na zasadzie ja jestem większy i mocniejszy więc wszystkie zabawki są moje (jak u rodzeństwa). Jest to do opanowania. Zainwestuj dużo czasu w szkolenie szczeniaka zwłaszcza komenda "zostaw", "do mnie" (może być inna której używasz aby pies przestał robić to co w danym momencie robi lub zamierza zrobić). Będzie Ci to potrzebne w momencie jak psy zaczną przeginać. Na początku młody będzie podgryzał starszego i zaczepiał. Jest to naturalny odruch tzw. "ćwiczenie miękkiej szczęki" więc tego nie przerywaj ale jak zauważysz że któryś zaczyna się zachowywać agresywnie to rozdzielaj. Staraj się je mieć na oku i kontroluj sytuację. Moje "łeby" dostają jedzenie w tym samym czasie w odległości dwóch metrów od siebie, zawsze w tym samym miejscu, po komendzie "siad". Grzecznie jedzą, nie odbierają sobie jedzenia i nie ma żadnych kłótni. Wszystko będzie zależeć od tego czy psy będą Ciebie słuchać. Generalnie wszystko w Twoich rękach. Powodzenia.

[Marcintz83]

Witam
Dzięki za odpowiedzi. Przekonały mnie one ostatecznie , bo pomimo tego ,że już miałem dwa owczarki nie byłem pewien tej decyzji.Myślę ,że będzie dobrze. Dziś jedziemy odebrać Młodego z hodowli
Pozdrawiam

[trussardi]

Widzę że temat bardzo zbliżony do mojej obecnej sytuacji w domu, więc mam nadzieję że pomożecie mi w ogarnięciu mojej watahy ... Mam 5 letnigo DON'a ze schroniska, jest u nas od 2 miesięcy. Od tygodnia mamy 2,5 miesięczną suczkę ON. Na początku pies jej unikał, jedynym niepokojącym objawem było bardzo częste obwąchiwanie jej po tyłku i "reszcie". Nie pozwalaliśmy mu na to więc tragedii nie było. Minęło parę dni i Lila zaczęłą go podgryzać bawić się z nim, na co Bonus odpowiadał pozytywnie o dziwo. Nie jest to ganianie się tylko podgryzanie, szczypanie,tarzanie się po dywanie itp. Zauważyłam jednak że od tego czasu starszy zaczął coraz częściej podchodzić do małej i chce kopulować. Odrazu jak zareagujemy przestaje, jednak jak nie patrzymy to znowu probuje. Najczęściej jak są na dworzy nie wiem dlaczego w domu tego nie robi. Boje się że może zrobić jej krzywdę jak będzie starsza, mogę to jakoś wyeliminować?