Alpina to około 3 letnia suczka mix rasy Owczarek Niemiecki i Alaskan Malamute.
Los owej suczki jest smutny…
Została porzucona, prawdopodobnie z uwagi na to że była w ciąży.
Po co komu duża, ciężarna kłoda u nogi?
W schronisku Alpina urodziła, co stało się ze szczeniakami?
Nie wiadomo. Wiadomo tylko tyle że suka bardzo cierpiała gdy zabrano jej dzieci.
Na co dzień Alpinka to wesoła, pełna wiary w człowieka sunia.
Na widok człowieka cała się cieszy, jest pewna siebie i łagodna. Lubi towarzystwo innych psów i suczek.
Zna komendy: siad, leżeć i podaj łapę. Zdarza jej się ciągnąć na smyczy ale jest spokojna, wystarczy więc lekka korekta i idzie spokojnie.
Alpina to niemalże psi ideał, który zasługuje na jeszcze jedną szansę!
Przebywa ona na terenie województwa Śląskiego, w schronisku które nie jest dobrym miejscem dla suni po takich przejściach…
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej i zgoda na wizytę przed- i po adopcyjną w przyszłym miejscu zamieszkania suczki
Kontakt w sprawie adopcji:
Martyna Parczewska
tel. 608 286 295