Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Porady i problemy zdrowotne owczarka niemieckiego.

Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez amme » 18 gru 2015, 17:16

Bardzo proszę o jakieś wskazówki.
Pies,owczarek niemiecki,znaleziony,więc nie znamy jego historii,wiek ok. 3 lata
okropnie chudy,wiecznie głodny a kupy częste,wielkie,plackowate.
Do tego straszliwie się leni.

Diagnoza po badaniach krwi -chora trzustką,
TLI 16,4 ng/ml przy normie 15-50 ng/ml.

Weterynarz stwierdził,że u ON taki wynik już świadczy o niedomagającej trzustce.
Po miesiącu podawania enzymów żadnej poprawy.
Zmiana enzymów i karmy na Purina Gastroenteric i żadnej poprawyprzez kolejny miesiąc.

Konsultacja u innego weterynarza,ta sama diagnoza,ale zmiana enzymów.
Obecnie dostaje kreon dwa razy dziennie i wprowadzamy RC Gastro Intestinal Low Fat.
Wet powiedział,że na poprawę trzeba czekać 2-3 miesiące

Proszę o interpretację wyników i wskazówki czy konieczne jakieś dodatkowe badania,czy te diagnozy są
prawidłowe,bo już sami nie wiemy co robić.
Wyniki z 10 listopada.

Morfologia

Leukocyty 8,90 G/l 6,0-12,0
Erytrocyty 7,36 T/l 5,5-8,0
Hemoglobina 10,62 mmol/l 7,45-11,17
Hematokryt 0,48 l/l 0,37-0,55
MCV 65 fl 60-77
MCH 1,44 fmol 1,18-1,49
MCHC 22,1 mmol/l 19,8-22,3
RDW 19 % 14-19
Płytki krwi 246 G/l 200-580
MPV 9 fl 6-9


Rozmaz manualny wg Schillinga

Kwasochłonne 2 % 2-10
Pałeczkowate 1% 0-3
Segmentowane 64% 60-77
Limfocyty 33 % 12-30 H


Obraz krwinek czerwonych

Anizocytoza Nieznaczna
Poikilocytoza Nieznaczna

Biochemia

AspAT 29,9 U/L 1-45
AlAT 46,0 U/L 15-60
Glukoza 107,0 mg/dl 70-120
Wapń 9,6 mg/dl 8,4-11,5
Cholesterol całkowity 160,0 mg/dl 127,7-360
Amylaza 748,0 U/L 300-1800
Lipaza 20,0 U/L 0-520
Sód 146,6 mmol/l 139,1-156,5
Potas 4,7 mmol/l 4,1-5,4
Chlorki 113,5 mmol/l 98,7-115,6

TLI 7,69 ng/ml 5-35
Wit.B12
wynik w surowicy 218,0 pmol/l 155-262
amme
Losowy avatar
Świeżak
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Monika
Wiek: 44
Lokalizacja: śląskie
Dołączył(a): 18 gru 2015, 16:59

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez Zofia » 19 gru 2015, 09:27

Nie wiem, czy jest wśród nas lekarz weterynarii. Ja nim nie jestem - mogę tylko zapytać, czy dałaś także do badania próbki kału, czy pies nie ma jakichś wyjątkowo wrednych pasożytów.

Zofia
Zofia
Avatar użytkownika
Sędzia próby pracy
7 lata członkostwa7 lata członkostwa7 lata członkostwa7 lata członkostwa7 lata członkostwa7 lata członkostwa7 lata członkostwa
Imię: Zofia
Wiek: 76
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 127
Dołączył(a): 20 mar 2012, 07:26

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez CanisFamiliaris » 19 gru 2015, 09:50

Było robione USG? Przy zapaleniu jelit, gdy ściany są wyjatkowo pogrubione, mogą być problemy z wchłanianiem, w tym wypróżnianiem, a jak z wchłanianiem, to i z linieniem.
CanisFamiliaris
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Bura Won Do Domu :)
Imię: Marzena
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 34
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 07:33

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez amme » 19 gru 2015, 10:18

Zofia napisał(a):Nie wiem, czy jest wśród nas lekarz weterynarii. Ja nim nie jestem - mogę tylko zapytać, czy dałaś także do badania próbki kału, czy pies nie ma jakichś wyjątkowo wrednych pasożytów.

Zofia



Tak,było badanie kału,kał z trzech dni z rzędu.
Nic złego nie znaleziono.

-- 19 gru 2015, o 10:19 --

CanisFamiliaris napisał(a):Było robione USG? Przy zapaleniu jelit, gdy ściany są wyjatkowo pogrubione, mogą być problemy z wchłanianiem, w tym wypróżnianiem, a jak z wchłanianiem, to i z linieniem.



Usg nie robiliśmy.
Nikt nie zlecał tego badania.
amme
Losowy avatar
Świeżak
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Monika
Wiek: 44
Lokalizacja: śląskie
Dołączył(a): 18 gru 2015, 16:59

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez norineko » 19 gru 2015, 18:01

A był robiony test kliszowy na Giargię? Znaczy lamblię? To daje podobne objawy do trzustki, bo te pasozyty żyją w przewodach trzustkowych, to pierwotniaki, badanie z trzech dni może nic nie dać, zwłaszcza jeżeli robiono tylko mikroskopowo. Znalazlam rożne źródła, ale niektórzy twierdzą, że te pierwotniaki należy badać w kale świeżym, maksymalnie do 15-20 minut po, niektórzy po prostu robią test z wymazu z odbytu.

Na moje niewprawne oko wyniki nie są złe, przecież wszystko jest w normie i nawet nie w dolnym progu. I od razu enzymy?

Lambli jest bardzo, bardzo dużo, leczenie kosztuje grosze, a może niesłusznie, ale złośliwie zauważę, że korzystniej z psa zrobić trzustkowca niż gospodarza lokatorów.
Prosimy o pomoc dla psów w schronisku "Azorek" w Obornikach Wlkp.!

Nie pozwólmy zlikwidować tego miejsca!!!

http://forum.owczarkopedia.pl/mowimy-nie-likwidacji-schroniska-azorek-w-obornikach-wlkp-t4325.html
norineko
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Lena
Imię: Magda
Wiek: 40
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 62
Dołączył(a): 15 sty 2013, 19:45

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez amme » 19 gru 2015, 18:39

norineko napisał(a):A był robiony test kliszowy na Giargię? Znaczy lamblię? To daje podobne objawy do trzustki, bo te pasozyty żyją w przewodach trzustkowych, to pierwotniaki, badanie z trzech dni może nic nie dać, zwłaszcza jeżeli robiono tylko mikroskopowo. Znalazlam rożne źródła, ale niektórzy twierdzą, że te pierwotniaki należy badać w kale świeżym, maksymalnie do 15-20 minut po, niektórzy po prostu robią test z wymazu z odbytu.

Na moje niewprawne oko wyniki nie są złe, przecież wszystko jest w normie i nawet nie w dolnym progu. I od razu enzymy?

Lambli jest bardzo, bardzo dużo, leczenie kosztuje grosze, a może niesłusznie, ale złośliwie zauważę, że korzystniej z psa zrobić trzustkowca niż gospodarza lokatorów.


Dzięki za zainteresowanie.
Nie robiliśmy tego testu.
Czy taki test wykonam u każdego weta?

Dla mnie te wyniki i taka diagnoza też była zaskakująca.
Jednak świadoma "swojej wiedzy" zaufałam i podawałam enzymy.
Wątpliwości przyszły gdy przy trzecim enzymie nadal jest kiepsko.
Wertuje neta i coraz bardziej jestem przekonana,że Twoja "złośliwa uwaga" to najprawdziwsza prawda.
amme
Losowy avatar
Świeżak
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Monika
Wiek: 44
Lokalizacja: śląskie
Dołączył(a): 18 gru 2015, 16:59

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez CanisFamiliaris » 19 gru 2015, 19:14

Ja bym jednak zrobiła USG jelit. Jesli pies ma apetyt, i je, a kał ma objawy problemów z wchłanianiem, a w dodatki pies nie tyje, to może być problem z jelitami.

Objawami lamblli jest śluzowaty, specyficzny kał, taki jakby wazeliną posmarowany. Test kliszowy również warto zrobić, jednak z własnego doświadczenia powiem, że lamblie wcale nie jest tak prosto wybić. Koleżanka walczy z lambliamii już kilka lat u obu swoich psów. Z tym, że żaden z nich nie chudnie, kał jest normalny, tylko śluzowaty.
CanisFamiliaris
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Bura Won Do Domu :)
Imię: Marzena
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 34
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 07:33

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez norineko » 19 gru 2015, 19:51

W Wlkp. jest tego masa, wiele psów wlaśnie chudnie, ale kał jest łudząco podobny do chorej trzustki wlasnie. I prawda, trudno wybic, do tego 80% populacji ludzi, a psów chyba więcej ma lamblie, tyle, że nie ma objawów inwazji. Moja suka prawdopodobnie też je ma, i też w kale znaleziono niestrawiony tłuszcz i zero robaków, miała je suka znajomych (też zdiagnozowano trzustkę i też leczono enzymami, co nic nie dawało), ale dało podanie optiverminu. Pies wrócił do zdrowia w 2 tygodnie.
O test musisz zapytać, niektórzy robią z kału zbieranego (cysty mogą zginąć i nie wyjść) inni wymaz wlaśnie. Jednym wychodzą, innym nie. Musisz zrobić rozeznanie w okolicy.
Moja będzie mieć robiony na dniach, tylko muszę finansowo się ogarnąć, bo wlaśnie wydałam fortunę na nieoczekiwane leczenie kota. A Lena póki co promienieje, wiec nie mam stresa.
Prosimy o pomoc dla psów w schronisku "Azorek" w Obornikach Wlkp.!

Nie pozwólmy zlikwidować tego miejsca!!!

http://forum.owczarkopedia.pl/mowimy-nie-likwidacji-schroniska-azorek-w-obornikach-wlkp-t4325.html
norineko
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Lena
Imię: Magda
Wiek: 40
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 62
Dołączył(a): 15 sty 2013, 19:45

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez amme » 19 gru 2015, 20:24

Czyli zacząć od usg i testu na lamblie? A co sądzicie o podłozu bakteryjnym,można iść w tym kierunku? SIBO?
Dostałam jeszcze wskazówki żeby spróbować podać Nitrofuroksazid + probiotyki.
Nie wiem od czego zacząć. Zamierzamy iść jutro do weta i próbować dać mu Wasze sugestie:)
Wypadałoby odstawić te enzymy,tylko co dalej. To taka dziwna sytuacja,iść do weta i mówić co ma robić .
Boję się,że będzie się upierał przy trzustce,tym bardziej,ze jak wspomniałam,inny też tą diagnozę potwierdził.

A czy usg ma być wykonane standardowo czy z kontrastem?
amme
Losowy avatar
Świeżak
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Monika
Wiek: 44
Lokalizacja: śląskie
Dołączył(a): 18 gru 2015, 16:59

Re: Chora trzustka? Wyniki badań krwi.

Nieprzeczytany postprzez norineko » 19 gru 2015, 22:01

Nie doradzę w sprawie USG, ale skoro to pies po przejściach i cokolwiek zjadal z ziemi w przeszłości to uważam, że na 99% ma pasożyty, tyle że nie robaki tylko pierwotniaki. I to bym zrobiła w pierwszej kolejności bo jest najprostsze i najtańsze. A jeśli nic nie wyjdzie to wtedy bym myślała o jelitach.
Jeden z lekarzy których ostatnio odwiedziłam stwierdził, że większość dziwnych chorób psów to robaczyce i miał 100% rację. Negatywny wynik testu o niczym nie świadczy, bo to zależy od zbyt wielu czynników - od sposobu pobierania próby do metody, techniki oznaczania oraz wprawy i doświadczenia oznaczających (!). Poza tym to, że w kale porannym cyst nie było nie znaczy, że w kale wieczornym nie znajdzie się ich inwazji.
Ja bym się skupiła na porządnym wykluczeniu robaczycy czy w ogóle pasożytów, bo to najbardziej prawdopodobne a jeśli nadal będą występować problemy to dopiero wtedy zastanawiała się nad wchłanianiem.
Jeśli chodzi o enzymy to uważam, że było błędem ich podawanie przez lekarza wet. gdyż można znaleźć źródła, w których podaje się, że podawanie enzymów rozleniwia narząd i powoduje zahamowanie ich wydzielania, czyli w rezultacie przyczynia się do rozwoju choroby (oczywiście w chorej trzustce nie ma wyjścia, natomiast przy zdrowej może to doprowadzić do uszkodzenia zdrowego narządu). Jeśli autentycznie przyczyną są robaki to macie o co mieć pretensje (słuszne) do lekarza, który je zaordynował.

Mojego psa jeden z lekarzy usiłował "dopieścić" hormonami tarczycy gdyż pies miał bradykardię, co istotnie jest jednym z objawów niedoczynności tego narządu. Tylko że w tym przypadku bradykardia była spowodowana niedoborami elektrolitów, bo pies był zagłodzony i odwodniony (w schronisku karmiony suchą karmą przy małym dostępie do wody, wcześniej zagłodzony u byłego wlaściciela lub z powodu porzucenia). Ten drobny niuans pominięto. Ja hormonów nie podałam, gdyż nie zgodziła się na to druga właścicielka psa - przypadkowo lekarz internista, szalenie doświadczony. Bradykardia ustąpiła całkowicie po miesiącu (uzupełnienie elektrolitów z gotowych saszetek dla rekonwalescentów, woda mineralna, pobyt nad morzem), pies jest do dziś zdrowy i nie ma absolutnie żadnych problemów z tarczycą ani teraz ani też w przeszłości ich nie miał.
POdanie hormonów w tym przypadku rozwaliłoby mojemu psu ten zdrowy narząd koncertowo, natychmiast byłaby nadczynność, którą trudno wyleczyć.

Enzymy trzustkowe proponowano i mojej suce, grzecznie udałam zainteresowanie, pożegnałam się i zmieniłam lecznicę. Mało, stawiano diagnozę na podstawie badań podstawowej biochemii (w kierunku wątroby i nerek, bez oznaczenia np. speclipazy)
Ostatnio edytowano 19 gru 2015, 22:09 przez norineko, łącznie edytowano 1 raz
Prosimy o pomoc dla psów w schronisku "Azorek" w Obornikach Wlkp.!

Nie pozwólmy zlikwidować tego miejsca!!!

http://forum.owczarkopedia.pl/mowimy-nie-likwidacji-schroniska-azorek-w-obornikach-wlkp-t4325.html
norineko
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Lena
Imię: Magda
Wiek: 40
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 62
Dołączył(a): 15 sty 2013, 19:45

Następna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post