Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Porady i problemy zdrowotne owczarka niemieckiego.

Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez CanisFamiliaris » 07 gru 2013, 18:28

Witam,

zgodnie z pomysłem Wadery, myślę, że fajnie by było założyć własnie taki wątek.
Nie wnikajmy w nim, czy kastracja/sterylizacja jest słuszna czy nie - na pewno uchroni ona znaczną część psów rozmnażanych przypadkowo. Można się zaklinać, że się upilnuje. Czasami nie wychodzi. Osobiście uważam, że dla bardzo przeciętnego człowieka taki zabieg jest po prostu wygodny. U mnie w okolicy jest ostatnio dużo ogłoszeń typu: oddam szczenięta - matka: labrador/owczarek/husky i te pe. Czyli jednak nie dopilnowali...


Myślę, że taka dokumentacja fotograficzna , najlepiej profilowo, bo wtedy widać ładnie linię dolną i boczki psa, przekona niektórych, że po takim zabiegu pies nie koniecznie przytyje i zmieni swoje zachowanie.

Jak to mówi mój weterynarz : pies sobie sam lodówki nie otwiera!

Zaczynam:)

Sterylizacja wykonana: 2 lata temu.

Obecnie wiek: 9? 10? lat

Aktualna waga: 27 kg

Wskazania : medyczne - nieregularne cieczki.

Sposób utrzymania: w domu.

Sposób żywienia: głównie BARF, od czasu do czasu puszki bądź sucha karma najróżniejszej jakości. Ponadto nie ukrywam że zjada niedojedzone kanapki, dostaje ziemniaki z obiadu, gotuję jej makaron z MLEKIEM (tak, każdy mój pies i kot pił MLEKO).

Aktywność: Normalna. Generalnie 2-3 h spacerów w sumie w ciągu dnia opartych na ćwiczeniach posłuszeństwa, z aportowaniem. Dawniej biegała przy rowerze.

Obecnie wygląda tak:

Obrazek


Nie przytyła. Nadal ma lekką niedowagę.


Zauważone zmiany w charakterze: stała się bardziej pewna siebie w kontaktach ze zbyt nachalnymi psami. Nie wiem jednak czy nie jest to po prostu zbieg okoliczności. Zmiana aktywności - żadna.


Zachęcam następnych :)


Pokażcie Wasze psy po tym zabiegu :)
CanisFamiliaris
Avatar użytkownika
Owczarkarz
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Bura Won Do Domu :)
Imię: Marzena
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 34
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 07:33

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez AnnaJagna » 07 gru 2013, 18:49

Obrazek

Nie ONeczka, ale też po sterylce, bardzo wczesnej. Prawdopodobnie przed pierwszą cieczką.
Wiek: 3-4 lata


Aktualna waga: 15 kg (stała)

Wskazania : bo znajda, polityka fundacji

Sposób utrzymania: w mieszkaniu.

Sposób żywienia: głównie BARF, od czasu do czasu dostaje ziemniaki, ryż, makaron albo płatki owsiane.

Aktywność: Normalna lub niska. Obecnie około 2h spacerów w sumie w ciągu dnia opartych głownie na ćwiczeniu posłuszeństwa na smyczy lub lince. Dawniej spacerowałyśmy po 4 godziny, ale teraz upalny klimat nie pozwala. Suńka jest bardzo sprawna fizycznie.

Charakter: pewna siebie, testosteronowa, zdecydowana, samodzielna, odważna (jednym słowem terier :lool:). Nie wiem, czy to wrodzone, bo nie znam jej od szczeniaka.
AnnaJagna
Avatar użytkownika
Klubowicz
4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: jeszcze nie ma
Imię: Anna
Wiek: 34
Lokalizacja: Natal, Brazylia
Pochwały: 28
Dołączył(a): 19 lis 2012, 16:12

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez CanisFamiliaris » 07 gru 2013, 18:55

AnnaJaga - ładna, atletyczna :)

Nie muszą być tylko ONki - chodzi przecież o każdego psa :)

Kto następny ? :)

Pokażmy, że to nie muszą być pulpety :D
CanisFamiliaris
Avatar użytkownika
Owczarkarz
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Bura Won Do Domu :)
Imię: Marzena
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 34
Dołączył(a): 08 kwi 2013, 07:33

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez sylwia1231 » 07 gru 2013, 20:19

Zula sterylka w styczniu zalecenia medyczne
PSY JAK LUDZIE MAJĄ DUSZE
sylwia1231
Losowy avatar
Owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Zizi
Imię: sylwia
Wiek: 41
Lokalizacja: k-pomorskie
Pochwały: 3
Dołączył(a): 20 sty 2012, 20:20

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez Zofia » 07 gru 2013, 20:39

Suka owczarek belgijski malinois Raszka (BRATKA Frambos).
Wiek - 9 lat i 8 miesięcy, sterylizacja 8 lat temu (zalecenia medyczne).
Żadnych zmian w psychice nie zaobserwowałam. Suka nadal przepełniona pasją pracy i radością życia, trzymana w mieszkaniu, spacery i trening ok. dwóch godzin dziennie obecnie; przy dobrej pogodzie więcej - ogranicza nas moja kondycja. Na spacerach Raszka cały czas intensywnie biega, doprasza się o rzuty aportowe, pracę węchową. Wobec ludzi i nie atakujacych jej psów nieodmiennie życzliwa, prowokująca do aż nazbyt żywiołowej zabawy. Stała waga pomiędzy 26 a 27 kilogramów.
(Zdjęcie - proszę o przeniesienie tu ostatniej fotki Raszki z jej wątku - ja tego nadal nie potrafię).

Zofia Mrzewińska


Obrazek
Zofia
Avatar użytkownika
Sędzia próby pracy
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Imię: Zofia
Wiek: 73
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 127
Dołączył(a): 20 mar 2012, 07:26

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez ojeja » 07 gru 2013, 21:37

Obrazek

leon mix
wiek 7 lat, kastracja 5 lat temu
ooo a czemu wyszły mi linki, a nie otworzyło zdjęć? co źle zrobiłam?

Już naprawione.
ojeja
Avatar użytkownika
Początkujący owczarkarz
4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: leon
Imię: teresa
Lokalizacja: królewskie miasto
Pochwały: 3
Dołączył(a): 26 sie 2012, 20:39

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez Jeanette » 07 gru 2013, 22:37

A ja będę advocatus diaboli.
Oto Poirot:
Obrazek
Obrazek
Lat 5, u nas od szczeniaka. Właściwa waga: 80 kg, obecnie pewnie około 90. Rok temu wysterylizowany chemicznie poprzez podanie Suprelorinu (zabieg ponowiony po 5 miesiącach).
Wskazania do zabiegu: medyczne( łagodny przerost prostaty i dwukrotne jej zapalenie w krótkim odstępie czasu).
Wady sterylizacji: wzmożony apetyt, tycie, mniejsza potrzeba ruchu. Przez całe dorosłe życie dostaje 3 posiłki dziennie, czyli ok. 2 kg mięsa, ryż i warzywa, a ostatnio również otręby. Przed sterylizacją zdarzało mu się, że nie zjadał któregoś posiłku, a często nawet dwóch. Teraz wylizuje miskę do czysta oraz prosi o dokładkę (której nie dostaje, rzecz jasna) oraz żebrze przy stole.
Zalety sterylizacji: radykalne zmiany w zachowaniu (przemiana w anioła). Stał sie dużo spokojniejszy, wyluzowany, mniej emocjonalny. Ma mniejsze tendencje do sporów z innymi samcami, wyskakiwania na smyczy do innych psów. Bez nieufności traktuje obce osoby. Częściej się do nas przytula. Lepiej chodzi na smyczy - co prawda nigdy nie ciągnął, ale zdarzało mu się napiąć smycz, żeby powąchac jakieś siuśki - teraz z tym skończył. Nie wyobrażam sobie, jak tyle lat wytrzymalismy z niekastrowanym samcem...
Ruch: spacer około 2 h dziennie.

Lalka:
Obrazek
Lat ok. 11, u nas od dwóch. Wcześniej ok. 8 lat bezdomna, dokarmiana przez dobrych ludzi.
Wskazania do zabiegu: ograniczenie rozrodu. Ok. 6 lat temu zaczęłam jej podawać zastrzyki antykoncepcyjne. Z 9 kg przytyła do 12, chociaż warunki życia jej sie nie zmieniły. Dwa lata temu, po stwierdzeniu guzów na listwie mlecznej, poddałam ją sterylizacji i od tego czasu jest u nas. W ciągu nastepnego roku przytyła do 14 kg! Próbowałam ja odchudzac różnymi metodami, aż w końcu przestawiłam na karmę RC Obesity Management i w ciagu niespełna roku wróciła do wagi 12 kg. Moim celem jest 10 kg.
Ruch: zimą niecała godzina dziennie. Lalka nie przepada za spacerami.
Wady sterylizacji: tycie.
Zalety sterylizacji: bezpłodność, a co za tym idzie mniej bezpańskich psów oraz szczeniąt wychowywanych pod balkonem przy -30 stopniach. Co do zmian w charakterze to trudno mi stwierdzić - Lalka jest psem absolutnie doskonałym. Myślę jednak, że zawsze taka była i sterylizacja nie miała na to wpływu.

Wnioski? Jeżeli sterylizujecie psa uważajcie, mimo wszystko, na jego wagę! Psiak może tyć z powodu niewlaściwego postepowania właścicieli, jak Poirot, albo dlatego, że zmienił mu się np. metabolizm (jak Lalka).
Jeanette
Avatar użytkownika
Początkujący owczarkarz
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Aneta
Wiek: 37
Lokalizacja: Białystok
Pochwały: 1
Dołączył(a): 02 paź 2013, 21:20

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez Aga i N » 07 gru 2013, 22:52

Aneta - ale Twoje psy, zostały potraktowane chemią. Tak obiektywnie rzecz ujmując myślę, że to te wszystkie paskudztwa apteczne mogły doprowadzić do jakiś zmian w mózgu... :scratch
Tak dla kontrastu - Nazgul nie jest kastrowany, ale apetyt ma taki, że karmę to zjadłby razem z miską. Ale co ciekawe - może całymi tygodniami leżeć cieniutki woreczek z karmą metr od jego legowiska i nie tknie bez pozwolenia. Aż mi się śmiać chce, że nie pomyśli, żeby się poczęstować. :roftl:
Co do żebrania przy stole - Nazgul nigdy tego nie był uczony. Ale jak mu się pokaże raz czy drugi że coś mu się sięgnie - to kolejnym razem jak wyczuje że jem coś dobrego - to będzie siedzieć za mną jak cień i wpatrywać się w moje jedzenie. Nawet jeśli coś wyżebrze, to na jeden gest, czy słowo odchodzi. To tak piszę tym, co myślą, że jak pies żebrze to musi wyglądać od razu jak kulka. ;-)
Ja jestem poglądowo z tych:
CanisFamiliaris napisał(a):Jak to mówi mój weterynarz : pies sobie sam lodówki nie otwiera!
"Około 1925 roku psy rasy ON, jako całość, stały się wysokie, kwadratowe i niezgrabne, brak im było cech, które były wymagane przez Stephanitza jako ideał..." [źródło: wikipedia]

"Każdy pies jest tak dobry, jak jego Przewodnik."
Literatura godna polecenia: http://forum.owczarkopedia.pl/literatura-godna-polecenia-t542.html.
Aga i N
Avatar użytkownika
Owczarkowa wyga
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Nazgul
Imię: Aga
Wiek: 31
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 41
Dołączył(a): 27 lut 2011, 16:23

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez Jeanette » 07 gru 2013, 23:05

Jeżeli chodzi o żebranie, to chodziło mi o to, że Poirot przed kastracją gardził wręcz naszym jedzeniem, a teraz - ależ skąd...
Co do lodówki - święta prawda.
A zmiany w mózgu? U Poirota są one bezcenne :-)
Jeanette
Avatar użytkownika
Początkujący owczarkarz
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Aneta
Wiek: 37
Lokalizacja: Białystok
Pochwały: 1
Dołączył(a): 02 paź 2013, 21:20

Re: Mój pies/suka po kastracji/sterylizacji.

Nieprzeczytany postprzez ojeja » 07 gru 2013, 23:21

dziękuję za naprawę, ale był i drugi link :ooops:
Obrazek
a to moja sunia
nutka 10 lat i 6 m-cy. Wysterylizowana jak miała 8 miesięcy. Ani u leona, ani u niej nie zmienił się charakter, leon jest spokojny, ma naturę myśliciela, lubi kombinować (na zasadzie "co zrobić żeby "zarobić", a się nie narobić") waży 47 kg. Nutka kocha wszystkich ludzi, a dzieci szczególnie, lubi być w centrum zainteresowania, uwielbia biegać, tropić (szczególnie jeże). Waży 28 kg
ojeja
Avatar użytkownika
Początkujący owczarkarz
4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: leon
Imię: teresa
Lokalizacja: królewskie miasto
Pochwały: 3
Dołączył(a): 26 sie 2012, 20:39

Następna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post