Sprzęt szkoleniowy - kolczatki, łańcuszki, piłki i gryzaki

[lalesia]

Dzięki za odpowiedzi. Właśnie mi całkiem porządnie wyglądały

[wmika]

Hejka, a czy są jakieś piłki do nogi, których onek by nie przegryzł? Ma 7 miesięcy a już straciliśmy 2 do nogi i 3 do kosza, o tenisowych nie wspomnę. Więcej nie dałam. Chciałabym mieć taką piłkę, którą mogłabym grać z synem i pieskiem. Taka w stylu piłkarskim. Jakaś rada?

-- 9 gru 2014, o 12:25 --

Ewentualnie jak nauczyć pieska by nie gryzła piłki tylko ją popychała łapami lub pyszczkiem?

[kalyna]

Hejka, a czy są jakieś piłki do nogi, których onek by nie przegryzł? Ma 7 miesięcy a już straciliśmy 2 do nogi i 3 do kosza, o tenisowych nie wspomnę. Więcej nie dałam. Chciałabym mieć taką piłkę, którą mogłabym grać z synem i pieskiem. Taka w stylu piłkarskim. Jakaś rada?

-- 9 gru 2014, o 12:25 --

Ewentualnie jak nauczyć pieska by nie gryzła piłki tylko ją popychała łapami lub pyszczkiem?

Jedyna rada to kupić piłkę tzw. niezniszczalną. Ale wtedy nie polecam jej kopać, bo noga od niej bardzo boli...
Coś w stylu Boomerball czy http://toys4dogs.pl/jolly-push-n-play-2 ... id231.html

Za to do przynoszenia, piłek jest bardzo duży wybór. Pytanie tylko jaką chcesz czy z sznurkiem czy nie, pełną czy [usta w środku itp. Tenisowe są ogólnie bardzo słabymi piłkami dla Owczarów...

[lalesia]

Najlepiej spuścić do połowy powietrze z piłki do nogi - w ten sposób wytrzymuje znacznie dłużej.

[wmika]

Dla mnie najlepsza byłaby piłka z jakiejś porządnej gumy, żeby ja kopnąć nogą, taka o średnicy piłki nożnej. Psinka dostaje amoku jak zobaczy piłkę. Wczoraj nałożyłam jej kaganiec-uzdę żebym mogła z synkiem pograć taką lekką gumową a i tak musiałam na nią uważać. Może to dobry pomysł z częściowym spuszczeniem powietrza w piłce nożnej

[vega_bw]

Monika, jeżeli pies ma zacięcie do "grania w piłkę", to nie pomoże ani spuszczenie powietrza, ani bardzo mocne napompowanie piłki. Jak będzie chciał ją zamordować,to i tak to zrobi.
U nas piłki nie wytrzymują długo, chęć przebicia potwora i noszenia w pysku zwycięża
Potem zostaje już tylko flak,ale ten z kolei doskonale nadaje się do kopania,a przez psa do noszenia w mordce i tarmoszenia ile wlezie
Jak mogę podpowiedzieć coś,to u nas akurat sprawdziła się piłka z pianki dostępna w sklepach sportowych, o dziwo nie rozerwał jej na drobne

[Alfa 2014]

jeśli ktoś chce to odsprzedam za połowę ceny mamy tą http://toys4dogs.pl/jolly-push-n-play-2 ... id231.html