SZYSZKA drugi (po malamucie) pies w domu, ale pierwszy adopcyjniak
ze mną od pół roku,czteroletnia uciekinierka z podwórek, dwukrotnie wyadoptowana ze schronu, recydywistka, nic dodać nic ująć
ciągle się siebie uczymy na wzajem
ps: w sumie nie wiem do końca czy to DON, ale na ogłoszeniu na którym ją znalazłam tak było napisane więc ja się tego trzymam