Mam z moją Raya problem.
Zauważyłam że w uszku które jeszcze nie stanęło, gromadzi się brązowy brud, ale jest go pełno.
Gdy to zauważyłam, od razu wyczyściłam jej uszko w nadziei że to zwykły brud, ale po dwóch dniach było tego o wiele więcej.
Staram jej się to czyścić codziennie, ale po wyczyszczeniu uszka, na drugi dzień jest tego pełno. Również zauważyłam że uszko jest leciutko czerwone.
Obawiam się że to może być gronkowiec.
Wizytę u weterynarza mamy w piątek, a do tego piątku czyszczę jej codziennie, aby nic się nie pogorszyło.
Czy ktoś miał coś podobnego, ze swoim psiakiem?