Jeśli chcesz z suki zrobić w przyszłości hodowlaną, to imo tabletka poronna jest tu jedynym wyborem.
Na rozsądek sąsiada bym nie liczyła, na to że weźmie jakąś odpowiedzialność też nie. Niestety, to raczej ty musisz jakoś skuteczniej uniemożliwić psie amory, może brać sukę do domu jak ma cieczkę? Ewentualnie zamykać w jakimś pomieszczeniu gospodarczym czy solidnym kojcu - niezbyt przyjemne, ale lepsze niż ciąża...
Chyba że sąsiad raczy ciachnąć psa, ale znowu - wątpię.

Niestety takie sytuacje się zdarzają, niedaleko mnie kiedyś pies przelazł dwumetrowy parkan, żeby dostać się do rasowej suczki... właściciele nawet nie widzieli lowelasa, zorientowali się gdy suka była już w zaawansowanej ciąży i ostatecznie rozdali szczeniaki "po collie i psie-pająku".