No i problem bo skarpeta dobrze sie trzyma ale za jakiś czas niestety zostaje za nami


Czy macie jakieś doświadczenia? Co robicie w takich sytuacjach, bo przecież na jakiś spacer trzeba wyjść, choć białas i tak nie rozumie czemu tym razem tak pomału

KasiaMagdalena napisał(a):wczoraj białas rozwalił przednią łapę, krew się lała że ho ho, wcześniej też miał przeciętą kilka razy, bo to nie nieuniknione jak szkła wszędzie pełno ale nie tak mocno. Pytałam weta co najlepiej robić; 3 razy odkazić Rivanolem i 3 razy Trybiotyk, na spacery wkładać skarpetę, bo buciki są ale podobno psy się w nich rozjeżdżają bo mają ortalionowy spód.
No i problem bo skarpeta dobrze sie trzyma ale za jakiś czas niestety zostaje za namii rana w ziemi
Czy macie jakieś doświadczenia? Co robicie w takich sytuacjach, bo przecież na jakiś spacer trzeba wyjść, choć białas i tak nie rozumie czemu tym razem tak pomału
ewachw napisał(a):My stosowaliśmy dziecięcą skarpetke i plaster, ale trzeba było trochę do psa przyklajstrować, bo inaczej sie zsuwała, ale na szczęście plaser nie miał jakiegoś super kleju więc usuwanie nie było bolesne, a wyglądało to tak..(nie było to rozciecie, ale rozwalony pazur)
Tomek napisał(a):ewachw napisał(a):My stosowaliśmy dziecięcą skarpetke i plaster, ale trzeba było trochę do psa przyklajstrować, bo inaczej sie zsuwała, ale na szczęście plaser nie miał jakiegoś super kleju więc usuwanie nie było bolesne, a wyglądało to tak..(nie było to rozciecie, ale rozwalony pazur)
Chyba jednak zgubił skarpetkę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości