Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Z tego, co widziałam, to jest kilka osób na forum z Wrocka. Bardzo chętnie byśmy z Wirusińskim zapoznali jakiegoś wrocławskiego 'brata' lub 'siostrę'. Może ktoś byłby chętny na spacer z nami? Moglibyśmy się też regularnie spotykać np. w weekendy i stworzyć taką wrocławską psią rodzinkę. Czekamy na propozycje
My - jako mieszkający na Śródmieściu - najczęściej z Piechami chodzimy do parku Staszica (przy PKP Wr Nadodrze; cały park jest po tzw. "rewitalizacji; od strony elektrociepłowni jest wydzielony nowy, specjalny "corner" dla Psów), na Górkę Słowiańską (róg Słowiańskiej a Jedności Narodowej - tam codziennie po 19tej na samej górze zbierają się "owczarkowicze" ze swoimi ogonami - czasem tam się gania i bawi z 8 - 10 ON-ków) albo nad Odrę - zaczynamy spacer od Trzebnickiej, potem wałami za E"Leclerc'em wzdłuż Odry a wychodzimy na Most Warszawski i Jedności Narodowej kończymy na tej Górce Słowiańskiej.
Jak najbardziej. Ja co tydzień chodzę o 11:00 po Parku Wschodnim - mało ludzi, więc psiaki można puścić, kontrolując, czy ktoś się nie zbliża.
Może tam?
Pies to nie: człowiek, zabawka, dziecko, milusiński, maskotka.
Pies to żywe stworzenie.
Pies to po prostu, tylko i wyłącznie, bez wyjątku PIES !
Dałam posta na innym forum (gdzie się bardziej udzielam ) i padło na Grabiszyński (nie mam zielonego pojęcia który to jest) Pasuje Ci ?z chęcią zobaczę Wirusa po takiej przerwie ;D
A mnie akurat w ten weekend nie ma we Wrocku
szkoda bawcie się dobrze
ZARAza napisał(a):Dałam posta na innym forum (gdzie się bardziej udzielam ) i padło na Grabiszyński (nie mam zielonego pojęcia który to jest)
Park Grabiszyński jest położony między ul. Grabiszyńską, ul. Hallera a rzeką Ślęzą prawdę powiedziawszy ja osobiście go nie lubię, bo jakoś nie bardzo mi pasuje ustawianie placów zabaw na cmentarzu (przed wojną był to Cmentarz Grabiszyn III).
No, jest to koło mnie, była bym chętna ale na razie X ma szwy i odpadam. Na przyszłość bardzo chętnie Zobaczyła bym Wiruska, Zarę i inne forumowe psiaki.