Przede wszystkim w zimie dla psów największym problemem nie jest deszcz czy niska temperatura tylko wiatr, w lecie natomiast wysoka temperatura. Dlatego buda powinna stać w miejscu osłoniętym od wiatru i zacienionym. Ja zabudowałem połowę wiaty na drewno i buda stoi w pomieszczeniu 2x4m ale dobrze przemyślana buda wolnostojąca też spełni swoje zadanie. Najlepiej aby buda była dwukomorowa z tzw. przedsionkiem i kolejnym wejściem do komory głównej pod kątem 90 st. Jeśli buda ma tylko jedno wejście to tak jakbyśmy sobie w domu otworzyli okno
wiatr hula po pomieszczeniu jak po górach. U mnie przedsionek ma wymiary 70x90x90 (szer x gł x wys) a komora główna ma wymiar 120x90x90 (szer x gł x wys). Aby móc łatwo ją posprzątać wieko zrobiłem na zawiasach i uszczelniłem uszczelką do okien. Wymiary komory głównej 120x90x90 są wystarczające dla dwóch psów. Piłem browara w środku ze Zbójem
(tzn. ja piłem o jadł żwacza
) i nie było problemu z brakiem miejsca na upartego to i Bonnie by się zmieściła. Zbój spokojnie mógł w niej usiąść, obrócić się czy nawet poprzeciągać. Istotne jest aby wejścia do budy nie były zbyt duże bo przez nie będzie uciekać ciepło. Pierwsze większe a drugie może być niższe (z tego co pamiętam to u mnie pierwsze jest wysokie na 40 a drugie na 35 cm) co pozwala psu się wykręcić podczas wchodzenia do budy.
Materiał na budę to deska felcowana (ja mam elewacyjną), styropian (u mnie 5 cm) i płyta osb lub sklejka od środka. Psy bardzo często są mokre więc dobrze jest podłogę zaimpregnować. Ja na podłogę rzuciłem deski tarasowe bo one już są impregnowane. Podłogę dociepliłem styrodurem (5 cm) gdyż 5 cm sturoduru to tak jak 10 cm styropianu i nie przepuszcza wilgoci.
Czym innym jest wymiar komory a czym innym jest to czy obydwa futra będą chciały spać w jednej komorze. Być może będą chciały mieć trochę prywatności i jedno "pogoni" drugie
. Ja często obserwuję że jedno śpi w dużej komorze a drugie w przedsionku (być może jest im razem za gorąco). Miałem dylemat czy zrobić jeden przedsionek i dwie komory po bokach czy jeden przedsionek i jedną komorę. Zdecydowałem się na to drugie rozwiązanie ale powiem Wam czy śpią razem jak mi się uda je podejrzeć. Prawda jest też taka że psy nie będą z niej cały czas korzystać. Będą wolały leżeć na zewnątrz (nawet na deszczu) a z budy będą korzystać wtedy jak będą musiały tzn. w sytuacji gdy będzie wiatr lub jak zrobi się na tyle zimno ze będą chciały się ogrzewać. Jak siedzieliśmy ze Zbójem w budzie to po 30 min zaczęło się nam robić gorąco, Zbój zaczął ziajać a ja ściągnąłem polar.
więc jestem przekonany że jest dobrze docieplona a i nawet lekkiego wiaterku nie odczułem.
Autor postu otrzymał pochwałę