Odświeże troszkę galerie bo Fux już nieco wyrósł i po długiej nieobecności wypadałoby by się przypomnieć
Rzadko bywamy w domu więc zdjęcia tylko plenerowe
plażowo...
w towarzystwie oczywiście zaprzyjaźnionej suni wilczaka czechosłowackiego Sayuu z która mój owczarek niesamowicie się bawi i póki co dość dobrze dogaduje...
Jednak najlepsze spacerki bywają w lesie, co widać chyba po jego minie
w całej okazałości w najnowszym zakupie szelkach Juliusa IDC które są fantastyczne, nie tylko z wyglądu...
i to co ten pies uwielbia najbardziej- każda kałuża, każdy mały zbiorniczek wody...
i bagno w środku lasu....którego nie potrafił sobie odpuścić i zachęcał do "złego" koleżankę
a tu już nieco czyściejszy..
i na koniec pozowanie do zdjęcia z rozbrajającym uśmiechem dla wszystkich forumowiczów