Tomek napisał(a):Dzisiaj Viggulec miał trening kondycyjno-siłowy. Plecak z ekwipunkiem na grzbiet, w paszczę kawał drąga i 10 km po górkach jak z bicza strzelił.
Kiedyś byłam przeciwna plecakowi dla psa, uznając, że takie obciążenie dla psa jest niezdrowe. Teraz to wszystko odszczekuję how...how

Jak się ostatnio dowiedziałam, plecak jest techniką bardzo wskazaną w przypadku psów o wysokim poziomie energii, z dużymi potrzebami ćwiczeń fizycznych. Wymaga dużego zaangażowania zarówno psychicznego jak i fizycznego. Pies nosząc plecak jest w trybie pracy, a więc musi się skupić. Idąc z plecakiem chce pracować dobrze, więc jest duża szansa, że nie ulega rozproszeniom, np. pogoni za zwierzyną.
Obciążenie plecaka powinno mieścić się w granicach 10-20 % masy ciała psa.
powód edycji: literaki
Radio


, pies także jest zadowolony (V. lubi go nosić) i grzeczniejszy (zachowuje się spokojniej, jest mniej podniecony na spacerze) gdy ma go na grzbiecie.


