Przysmaki dla psa

[Zofia]

http://przezswiatzlabradorem.pl/przepis ... -smacznie/ - jeden z wielu przepisów, starczy wujka google zapytać o ciastka wątróbkowe dla psów.


Zofia

[Sam-Abb]

Mi raczej chodzi o jakieś chrupiące gotowce, najlepiej w kształcie dużych kości. I byle nie wątróbkowe za to kacze jak najbardziej.

[vega_bw]

Wujek Google wie wszystko
...a samodzielnie przygotowane przekąski smakują o wiele bardziej Wszystkie psy to wiedzą
...a żeby chrupało,to można upiec psie sucharki lub kruche ciastka z dodatkiem otrąb, płatków owsianych, siemienia i wmieszać do ciasta zblendowane wędzone szproty lub tuńczyka z puszki- za kilka złotych spory pojemnik psich rozkoszy
Tu kilka linków z pomysłami:
http://durszlak.pl/przepis/domowe-ciast ... a-dla-psow
http://smacznapyza.blogspot.com/2013/04 ... a-psa.html
http://www.olgasmile.com/marchwiowe-cia ... -psow.html

Ten przepis szczególnie mi się spodobał To takie pyszne,psie sucharki do chrupania
http://madameedith.blogspot.com/2013/10 ... a-psa.html

[Sam-Abb]

Ja zrobiłam wątróbkowe ( na szczęście małą porcję) i niestety nie weszły. Psina nimi pluła i uciekała przed nimi. Chyba jej zrobię psie "markizy" (nadziewane) ale z kaczuchą bo za nią przepada i jakieś duże kosteczki też z kaczuchy.

[Zgój]

Zastanawiam się nad jakimś przysmakiem który dłużej zajmie Zbója niż 5 min bo jak na razie to wszystko co mu daję (uszy, żwacze itp) pałaszuje w ciągu ułamka sekundy . Myślałem nad jakimiś kościami czy coś takiego wielkogabarytowego. Byłem dzisiaj u weta i zgadaliśmy się na temat kości. Usłyszałem ze psu nie wolno dawać żadnych kości ani gotowanych ani surowych. O gotowanych kościach to wiedziałem (zbijają się w jelitach) a drobiowe łamią się na ostre kawałki. Natomiast o surowych że nie wolno to nie wiedziałem. Moglibyście mi podsunąć jakiś pomysł. Z góry dziękuję.

[WarOfWorlds]

Opinie co do kości są różne, u weterynarzy też, ja podaję duże wołowe kości (kolana najczęściej bo takie są w sklepie) i zajmują pieska na długo. Tylko może pojawić się biegunka, jak na codzień nie je surowego, ale nie musi. Mój je suche, a po kości jest wszystko w porządku.

[xxxkaluniaxxx]

U nas długo zajęła małą tchawica wołowa tydzień ją męczyła

[Ksena]

I u nas tchawica na dłużej zajęła czas. Na drugim miejscu penis wołowy.

[Zgój]

I u nas tchawica na dłużej zajęła czas. Na drugim miejscu penis wołowy.

Dzięki spróbuję z tchawicą. Już widzę minę żony jak daję Zbójowi penisa wołowego

[Ksena]

To sobie teraz wyobraź minę mojego męża jak przyszłam do domu i zakomunikowałam, że przyniosłam penisa