Cześć,
czy macie jakieś sprawdzone akcesoria pomagające psu czyścić zęby i możecie coś zarekomendować? Viggo ma je mocno zaniedbane, bo od zachorowania je pokarm w postaci papki, nie może dostawać kości (czasami daję mu prasowaną, ale tylko okazjonalnie i na chwilę), podawane enzymy też mają niekorzystny wpływ na uzębienie.
Wszelkie zabawki typu dental firmy Trixi nie sprawdzają się - niszczy je bardzo szybko. Sznur w miarę OK, wybieramy te najgrubsze i na chwilę starcza. Zamówiłem Konga Dental Jack, może da radę, nie wiem. Mam psią szczoteczkę do zębów, ale szczerze mówiąc nie korzystam z niej zbytnio - ale chyba będę musiał przemóc wrodzone lenistwo.