Bayer Foresto

[makowecki]

Witam, daaawno mnie nie było, moja Klara miała w tamtym sezonie Kiltixa, ani jednego kleszcza, czy pchły, dzisiaj kupiłem foresto, prosty rachunek, zapłaciłem ok 90 zł, 4 miesiące zakrapiania, i już wychodzi ta suma, u mnie było tak że wystarczyło parę dni zapomnieć o zakropieniu, i już były problemy, zastanawia mnie tylko, bo kiltixa trzeba było aktywować raz w miesiącu przez zdjęcie i naciągnięcie obroży, w foresto chyba się tego nie robi?? w instrukcji nie doczytałem.

[Paulina K.]

ja nawet nie czytałam tej instrukcji więc nie wiem,następną jak kupię to przeczytam od deski do deski

[Basia.sk8]

W instrukcji Foresto nie ma zalecenia aby okresowo ściągać i naciągać obroże więc widocznie nie jest to konieczne ja cały poprzedni sezon nic z obrożą nie robiłam i działała bez zarzutu.

[Kalten]

Raczej się jej nie ściąga bo dostajesz nawet takie odblaskowe klamerki, które po zatrzaśnięciu już się nie odepną i jedynym sposobem na zdjęcie obroży jest jej przecięcie, albo połamanie klamerek.

[Paulina K.]

A Dante pogubił te klamerki wszystkie hehe

[Kalten]

Może źle zapięłaś? Brunner nie gubi

[Paulina K.]

Dobrze były zapięte ale Dante to agent 007 teraz nie było tych klamerek chyba za kosztowny gratis...

[makowecki]

dzieki za info, a co do odblasków to zapiąłem je w takich miejscach że będę mógł zdjąć obrożę

[Kalten]

One są dodawane po to żeby je zapiąć w taki sposób aby obroża się nie luzowała. Kiedy zapniesz je inaczej nie spełniają swojej roli i obroża po jakimś czasie robi się luźniejsza. Ja tak zrobiłem za pierwszym razem i co jakiś czas musiałem ją poprawiać.

[Paulina K.]

Ja też ją poprawiam ale nie było tych odblaskow tym razem jak kupiłam obroże