przez vega_bw » 21 kwi 2017, 13:24
U nas nie zadziałało, dziadostwo lazło, jak muchy do miodu. Mój ma średni włos, obroża musi być ciasno zapięta przy skórze,co Rudzielcowi przeszkadza. Obroże innych firm również się nie sprawdziły- Rude zdzierało z karku przy pierwszej okazji. Nie wiem, może go swędziała w tym miejscu skóra, może coś innego mu przeszkadzało.
Zarówno poprzedni pies, jak i Falko są i byli zakrapiani. U nas to się sprawdza najlepiej. Każdy pies jest inny i każdemu służy co innego. Wydaje mi się,że pod tym kątem należało by sprawę rozpatrywać.
Choćbyś powiedział o sobie i swoim psie wszystko, to i tak zawsze zostaje coś do powiedzenia...