Dagi napisał(a):trussardi napisał(a):hmmm o uczuleniu na gluten nie pomyślałam ;/ zobaczymy czy po tym worku który właśnie kupiłam Bono przestanie się drapać, na razie minął drugi dzień i efektów jako takich nie widać ... jeśli po pro planie mu nie przyjdzie znaczy że to gluten ;/ Dagi możesz polecić dobrą karmę bezglutenową?
Pierwszą bezglutenowa jaką jadłyśmy była Husse Valp Maxi ( kurczak) - nie sprawdziła się. Aria miała biegunki, matową sierść i bardzo się drapała.
Musiała być chwilę na weterynaryjnej RC Hypoallergenic, żeby się zregenerować ( decyzja Weta). Nie jestem zwolennikiem RC, ale akurat ta karma ma hydrolizowane białka roślinne, które są ubogie w potencjalne alergeny. Faktycznie, mała odżyła w ciągu tygodnia. Także jakbym miała alergika, zastanowiłabym się nad tą karmą, bo pies przyswajał ją rewelacyjnie!
W tym czasie szukałam jakiejś holistycznej, bezglutenowej karmy i dodatkowo bez kurczaka.
Naszą uwagę przykuło Taste of The Wild. Od ponad pól roku nasze suczki są na jagnięcinie. Zajadają karmę ze smakiem. Aria się już nie drapie, sierść ma gęstą i lśniącą. Poza tym TOTW ma ( w porównaniu i innymi karmami tego typu) w miarę niską zawartość tłuszczu i białka, co przy nietolerancjach pokarmowych, też jej ważne.
Świetną karmą jest też : ZiwiPeak - ma coraz więcej zwolenników, ale.......................... 5kg kosztuje 330 zł, więc jedynie właściciele chichuachua nie pójdą z torbami
To co będzie super dla jednego psa, u innego może się nie sprawdzić. Należy więc spróbować na mniejszym worku. Powoli mieszać nową karmę ze starą. Po ok. 2 tyg. stosowania już tylko nowej można powiedzieć, czy karma psu pasuje, czy nie...Także trzeba uzbroić się w cierpliwość
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość