Bazooka napisał(a):polmetrowa odleglosc od nogi przewodnika to nie "chodzenie przy nodze"
Chodzenie przy nodze to: lopatka psa przy nodze przewodnika.
oj musisz być aż taka dokładna . Chodziło mi o swobodne, iście psa na luźnej smyczy lub bez niej. Niekoniecznie "przyklejone" do nogi. To "pół metra" to taka przenośnia. Moje psy "idą przy nodze", ale ja nie wymagam od nich żeby były do mnie przyklejone, tylko wystraczy mi zupełnie jak idą obok (10/20cm (nie mierzyłam)) .