Szczeniaki w typie York'a, spaniela,ON'a i inne widziałam już nie raz w krakowskim M1
Pojawiają się co jakiś czas,nie notorycznie ale tylko tam widziałam te psiaki.
Juz pomijam wzgląd giełdy zoologicznej ,gdzie sprzedaje sie ( jak mówi śliczny napis długopisem na tekturce) Prawdziwe Wilki Niemieckie i inne "rasy",a takie naleśniki tam leżą pokotem w niezbyt dużej klatce,w zimnie (nieogrzewana hala).