puma napisał(a):Z tym, ze 6 czy 7 cm pilka nie robi roznicy chodzilo mi bardziej o to, ze jak pies jest bardzo rozkrecony w lupie (mowie o ONie) to raczej specjalnie nie bedzie wybrzydzal co do rodzaju pilki (no chyba, ze wyjatkowo wrazliwego pyska ma), przynajmniej po swojej psicy to widze. Wiadomo, ze dla mniejszego psa typu bc wygodniejsza bedzie mniejsza pilka.
No i znow wychodzic na to, ze Gappay kroluje
no wlasnie to nie prawda dla BC tak samo jak dla ON duzo fajniejsza jest 7cm )) bo ma wieksza powierzchnie pusta rpzez co fajniej sie ugina i pracuje do tego fajnie wyrabia pysk/miesnie dla baardzo wielu roznych ras z ktorymi mialam do czynienia wlansie owa 7cm pilka byla lepsza 6cm to tylko w skrajnym wypadku jak juz kompletnie mala rasa byla... mneijszej to juz wogole nie proponuje bo ona jest twarda...tzn na poczatek dla szczeniaka ok ale potem szybko na duza
gappay nie ma konkurencji po prostu inne firmy wysiadaja... czy to kwestia materialu - miekkosc, plastycznosc, odbijanie czy wrecz wytrzymaloscia i sznurkiem
co do rozkrecenia to wiadomo - choc ja osobiscie tego nie usiadczylam nigdy - u mnie moze byc pilka beton a i tak czasem byloby milo by sie troche opanowaly bo mam za male trawniki w okolicy i do tego pelen drzew )))))))))))))))))))) choc wlasnie mimo braku klopotow z rozkreceniem i tak wole lepsze jakosciowo pilki niz takie srednie )) szczegolnie ze docelowo cenowo i tak nawet najdrozszy gappay wychodzi mi najtaniej bo mam go juz wieeeeeeeeeleeee lat i nadal jak nowka