kalyna napisał(a):Bejti napisał(a):O i jak się sprawuje Bounzer? myślałam o nim ostatnio, czy by czasem moim gadom nie kupić
Owczary zadowolone
Myślałam, ze będzie taki szał jak na jajo, niestety nie. Ale np. Gandzik już ma hopla, przy czym pobiegnie i memła, memła i dopiero przynosi. Przeciągać sie nie da, ale jakoś się tego nie domaga Sonia przynosi, ale na początku miała opory bo było większe niż pozostałe zabawki do przynoszenia i brała bardzo delikatnie. Jest na tyle lekkie, ze Ciap bez problemu nosił w pysku, tyle, że ledwo z tym drepta
Fajnie się odbija, w różne strony, pies może zgryźć, nadepnąć łapami, jedyne co to jak pies zgryza to wypuszcza powietrze z zabawki przez co wydaje cichy odgłos. No i dlatego Ciap już nie za bardzo chce tą zabawkę brać do pyska....
ogólnie polecam
lalesia napisał(a):Ja mam jeszcze pytanie odnośnie Bounzera jak z trwałością? Czy materiał, z którego jest wykonany to guma (taka cienka jak winylowe zabawki np z trixie) czy plastik?
Ostatnio chodzi za mną Kong Safestix w związku z bzikiem mojego chłopaka na punkcie badyli jedyny w rozsądnej cenie jest w zooplus za 32zł, ale rozmiar S (30cm), średnica w przypadku każdego rozmiaru jest taka sama - 4cm. Zastanawiam się, czy nie będzie za mały? Posiada może ktoś i może się podzielić opinią? Z drugiej strony taki mniejszy zdecydowanie łatwiej gdzieś schować i zabrać na spacer, co ja bym zrobiła z takim kijem 70cm
lalesia napisał(a):kalyna napisał(a):Bejti napisał(a):O i jak się sprawuje Bounzer? myślałam o nim ostatnio, czy by czasem moim gadom nie kupić
Owczary zadowolone
Myślałam, ze będzie taki szał jak na jajo, niestety nie. Ale np. Gandzik już ma hopla, przy czym pobiegnie i memła, memła i dopiero przynosi. Przeciągać sie nie da, ale jakoś się tego nie domaga Sonia przynosi, ale na początku miała opory bo było większe niż pozostałe zabawki do przynoszenia i brała bardzo delikatnie. Jest na tyle lekkie, ze Ciap bez problemu nosił w pysku, tyle, że ledwo z tym drepta
Fajnie się odbija, w różne strony, pies może zgryźć, nadepnąć łapami, jedyne co to jak pies zgryza to wypuszcza powietrze z zabawki przez co wydaje cichy odgłos. No i dlatego Ciap już nie za bardzo chce tą zabawkę brać do pyska....
ogólnie polecam
Ja mam jeszcze pytanie odnośnie Bounzera jak z trwałością? Czy materiał, z którego jest wykonany to guma (taka cienka jak winylowe zabawki np z trixie) czy plastik?
Ostatnio chodzi za mną Kong Safestix w związku z bzikiem mojego chłopaka na punkcie badyli jedyny w rozsądnej cenie jest w zooplus za 32zł, ale rozmiar S (30cm), średnica w przypadku każdego rozmiaru jest taka sama - 4cm. Zastanawiam się, czy nie będzie za mały? Posiada może ktoś i może się podzielić opinią? Z drugiej strony taki mniejszy zdecydowanie łatwiej gdzieś schować i zabrać na spacer, co ja bym zrobiła z takim kijem 70cm
Bejti napisał(a):Kong Bounzer zdaje egzamin wspaniale Jest memlany codziennie, wyciągany z paszczy do paszczy, topiony w basenie, zakopywany w ziemi, wykopywany, memlany znów. Jak nowy, niezniszczalny
Piłki plecione z linki żeglarskiej polecam od Vega_bw My mamy już dłuugo i cały czas żyją w stanie bardzo dobrym
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości