Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Jak i czym żywimy nasze owczarki niemieckie.

Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez donald1209 » 19 kwi 2011, 09:45

Kto karmi psa surowym ten dobrze wie, że czasem nie jest łatwo kupić dobre i tanie produkty do sporządzenia posiłku. Dlatego namawiam do wymiany doświadczeń, co może pomóc nie tylko doświadczonym "barfiarzom" , ale przede wszystkim tym, co dopiero zaczynają.
Ja bazowałem do tej pory na ubojni w Jaśle, niestety przeżywa kłopoty ekonomiczne i została zamknięta. Musiałem się wybrać aż do Tarnowa ( 86 km ) ale zaopatrzyłem się na 3 miesiące.
Innym żródłem jest ubojnia królików w Rymanowie.

Pozdrawiam

Krzysztof
Pozdrawiam

Krzysztof i Luka

Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, oczywiście nie licząc psa.
donald1209
Avatar użytkownika
Nadworny dietetyk
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Luka
Imię: Krzysztof
Wiek: 66
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 24
Dołączył(a): 14 lut 2011, 12:56

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez donald1209 » 06 cze 2011, 12:25

Hej!!! Koleżanki i koledzy "barfiarze" . Czyżby nikt nie kupował produktów do samodzielnego komponowania jedzenia? Czy dobre duszki wam pod drzwi same przynoszą?

Ostatnio znalazłem nowe żródło. Jest sklep firmowy pewnych zakładów mięsnych gdzie jest wiele mięsa i wyrobów z indyka. Porozmawiałem z szefową ( czekolada i mnóstwo komplementów też były pomocne) i na indywidualne zamówienie ściągnęła mi z macierzystego zakładu 20 kg korpusów indyczych po , uwaga ! 2.20 pln. :okZ dużą ilością mięsa. :ok
Do sklepu nie ściąga bo nie ma zbytu.
Takie drogi też są możliwe tylko trzeba szukać. 8--)8--)8--)

Krzysztof
Pozdrawiam

Krzysztof i Luka

Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, oczywiście nie licząc psa.
donald1209
Avatar użytkownika
Nadworny dietetyk
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Luka
Imię: Krzysztof
Wiek: 66
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 24
Dołączył(a): 14 lut 2011, 12:56

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez Basia W » 06 cze 2011, 15:31

Ja nie mam na razie takich dojść, czasem pan z budki przy małym targowisku coś mi sprzeda za małe pieniądze, czasem trafie na tanie kości cielęce - ok 4 zł za kg, a tak to zostają mi mięsne, wybieram się do hurtowni drobiu, ale niestety hurtownia jest czynna w godzinach mojej pracy :(. Korpusy z indyka to mam w polo Markecie ale ponad 4zł kosztowały jak ostatnio je kupowałam
Basia i Schila z Atarova Dvora
Obrazek
Obrazek
Basia W
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Schila
Imię: Basia
Wiek: 41
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 2
Dołączył(a): 13 lut 2011, 11:42

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez donald1209 » 18 lip 2011, 11:57

Jak to nie wiadomo, kiedy mogą się przydać "psiarskie" znajomości. W ubiegły poniedziałek zadzwonił do mnie znajomy z którym i z jego labradorem spotykamy się czasem na spacerach. Lużna znajomość, ja wiem, że prowadzi sklep mięsny a on, że karmię Lukę barfem.
Po zamknięciu sklepu przed weekendem zepsuła mu się chłodnia i 80 kg ćwiartek kurczaka "popłynęło". Jak chcę to mogę wziąć za darmo bo on i tak musi to wyrzucić.
Ponieważ nie miałem za dużo miejsca to wziąłem tylko 30-parę kilo. Powtórne zamrożenie Luce nie przeszkadza ( sprawdzone ) a zresztą jak zjada i to ze smakiem zakopaną przed kilkoma tygodniami kość to co tu mówić o nie do końca rozmrożonym mięsie.
Pozdrawiam

Krzysztof i Luka

Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, oczywiście nie licząc psa.
donald1209
Avatar użytkownika
Nadworny dietetyk
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Luka
Imię: Krzysztof
Wiek: 66
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 24
Dołączył(a): 14 lut 2011, 12:56

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez Razgotra » 18 lip 2011, 12:48

no to się obłowiłeś:)fajnie czasem mieć takie luźne znajomości pielęgnuj je
Obrazek
Obrazek
Razgotra
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Spajder
Imię: Ela
Wiek: 44
Lokalizacja: Szczecin
Pochwały: 2
Dołączył(a): 08 maja 2011, 18:44

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez Razgotra » 22 lip 2011, 17:18

na dogo znalazłam coś takiego może sie przyda komuś WARSZAWA - chętnie podzielę się mrożonym mięsem wołowym dla psów w cenie 5zł/kg - niestety nie zapewniam transportu - tel. +48 606-283-545
Obrazek
Obrazek
Razgotra
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Spajder
Imię: Ela
Wiek: 44
Lokalizacja: Szczecin
Pochwały: 2
Dołączył(a): 08 maja 2011, 18:44

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez donald1209 » 25 maja 2012, 21:02

Odświeżam temat bo chce się z wami podzielić taką wiadomością. Dzisiaj przypadkowo udało mi sie kupić krtanie wołowe. Rewelacja. Za 3 zł/kg wzorcowa kombinacja mięsa, tkanki łącznej i chrzęści. Luka zjadła właśnie prawie kilo i jeszcze by chciała ( wiem, bo wtedy przynosi mi wylizaną miske i siada z tym błagalnym wzrokiem, który znaja wszyscy psiarze, a przynajmniej posiadacze łakomych psów).
Krtanie do kupienia w dawnym sklepie fabrycznym Jasanu , ubojni w Jaśle. Jak wcześniej pisałem, ubojnia "padła" ale jakiś obrotny pan Marek wynajął sklep i ma swoje żródła zaopatrzenia.

Krzysztof
Pozdrawiam

Krzysztof i Luka

Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, oczywiście nie licząc psa.
donald1209
Avatar użytkownika
Nadworny dietetyk
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Luka
Imię: Krzysztof
Wiek: 66
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 24
Dołączył(a): 14 lut 2011, 12:56

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez dor_cia » 25 maja 2012, 21:19

Ja kupuję w Tarczynie świeże mięso wołowo-wieprzowo-drobiowe mielone z kośćmi, chrząstkami po 2 zł za kg. - pakowane po 2,5 kg. Psiaki szczęśliwe, zajadają się tym żarełkiem aż im się uszy trzęsą :lool:A dla mnie same korzyści szybko i tanio :-)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
dor_cia
Avatar użytkownika
Klubowicz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Sułtan
Imię: Dorota
Lokalizacja: Warszawa/Żelechów
Pochwały: 16
Dołączył(a): 19 mar 2012, 18:46

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez donald1209 » 26 maja 2012, 07:09

Wiadomo, stolyca. ;-)
U nas na prowincji musimy sobie radzić sami. Ale i tak , jak śpiewa Andrzej Sikorowski; " Nie przenoście nam stolicy do Krakowa" ...Wrocławia,.. Rzeszowa, ..Lublina,... Krosna,..... :lool::lool::lool:

Krzysztof
Pozdrawiam

Krzysztof i Luka

Kobieta jest najlepszym przyjacielem mężczyzny, oczywiście nie licząc psa.
donald1209
Avatar użytkownika
Nadworny dietetyk
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Luka
Imię: Krzysztof
Wiek: 66
Lokalizacja: Krosno
Pochwały: 24
Dołączył(a): 14 lut 2011, 12:56

Re: Gdzie, co i po ile do BARF-u

Nieprzeczytany postprzez dor_cia » 26 maja 2012, 07:35

No wiesz Krzysiu, a co Ty masz przeciwko stolicy albo (może) jej mieszkańcom? :lool:Ja "wyemigrowałam" pod Warszawę ale codziennie jeżdżę tam do pracy. :-)Dzięki temu, że mieszkam w domku z ogrodem - mogę mieć swoje psiaki i jestem przeszczęśliwa :yahoo:
A mięsko musiałam zorganizować - nie miałam innego wyjścia. Też chciałam przerzucić swoje psiaki na surowiznę a ceny mięsa są porażające. Jakbym chciała w ten sposób żywić cztery psy to poszłabym z torbami. Szukałam ubojni w okolicach ale niestety tutaj takowych nie ma :mur:co tydzień jeżdżę na targ do Grodziska Maz. i tam u dostawców mięsa dokupuję korpusy, szyje, kości cielęce ale to już nie są tak tanie rzeczy ;-)Z tego co widzę to u Was są większe możliwości komponowania urozmaiconych posiłków :-)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
dor_cia
Avatar użytkownika
Klubowicz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Sułtan
Imię: Dorota
Lokalizacja: Warszawa/Żelechów
Pochwały: 16
Dołączył(a): 19 mar 2012, 18:46

Następna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post