Jak długo podawaliscie witaminy??

[Tanorja]

Witam, zastanawiam jak długo powinno się podawac witaminy psu?? Czy przez całe życie, tylko odpowiednie?
Kolejną sprawą jest dawkowanie. Jeżeli pies je codziennie suchą karmę dobrej jakości z kompletem witamin, do tego gotowane 2-3 razy w tyg i coś surowego prawie codziennie , to czy podawać pełną dawkę podaną na opakowaniu?

[saacrum]

ja od początku podaje can-vit, ale tylko 1/4 dawki

[Tanorja]

ja od początku podaje can-vit, ale tylko 1/4 dawki

Też podaję can-vit, ale pełną dawkę. Czasami zdarza mi się ,że dzień, ewentualnie dwa pominę

[mój pies]

Do karmy Purina Pro Plan Large Athletic, podawałam dodatkowo tylko wapń, zgodnie z zaleceniem weterynarza (łyżeczkę dziennie).
Obecnie, odkąd skończyła mniej więcej rok jest na świeżym jedzeniu, zamiennie suche (rzadziej) i nie podajemy nic. Kilka razy w tygodniu
3 tabletki chlorelli, to wszystko. Dodam, ze Tora jest pod stała kontrolą jednego weterynarza.

[Joan]

Tylko w przypadku karmienia mięsem należy podawać wapń, w postaci węglanu a nie fosforanu. Najlepsze są zmielone skorupki od jajka. Zawierają 80-kilka procent węglanu wapnia, oraz śladowe ilości innych ważnych minerałów. Nadmierna podaż wapnia w okresie wzrostu prowadzi do zbyt szybkiej mineralizacji kości, która może skończyć się nawet dysplazją. Główna wartość odżywcza karmy, to właśnie syntetyczne witaminy, a tych nadmiar jest szkodliwy.

[mój pies]

Z tym jak widać bywa różnie, bo Tora pomimo karmienia sucha karmą miała za mało wapnia, co wyszło z badań. Dlatego musiała dodatkowo dostawać wapń (węglan), fosforu miała dosyć. Gdy z badań wyszło, że sytuacja wapniowa jest ustabilizowana na właściwym poziomie, podaż została skończona.
Nadmiar wapnia jest szkodliwy i na kości i na inne organy np.płuca

[Tanorja]

Z tym jak widać bywa różnie, bo Tora pomimo karmienia sucha karmą miała za mało wapnia, co wyszło z badań. Dlatego musiała dodatkowo dostawać wapń (węglan), fosforu miała dosyć. Gdy z badań wyszło, że sytuacja wapniowa jest ustabilizowana na właściwym poziomie, podaż została skończona.
Nadmiar wapnia jest szkodliwy i na kości i na inne organy np.płuca

U nas też tak było.

-- 31 paź 2012, o 21:46 --

Tylko w przypadku karmienia mięsem należy podawać wapń, w postaci węglanu a nie fosforanu. Najlepsze są zmielone skorupki od jajka. Zawierają 80-kilka procent węglanu wapnia, oraz śladowe ilości innych ważnych minerałów. Nadmierna podaż wapnia w okresie wzrostu prowadzi do zbyt szybkiej mineralizacji kości, która może skończyć się nawet dysplazją. Główna wartość odżywcza karmy, to właśnie syntetyczne witaminy, a tych nadmiar jest szkodliwy.

Póki co nie karmię jej tylko mięsem, zacznę jak trochę podrośnie(teraz ma 7mc) Ostatnio miala niedobór wapnia, teraz nic nie wskazuje ani na to ani na niedobór. Może zmniejszę dawkę??

[mój pies]

Samym mięsem nie karmi się psa, bo mięso w czystej postaci nie zapewni psu wszystkich składników odżywczych.
A co do obecnego karmienia, według tego co wiem o d naszego weta, do 8 miesiąca życia psa, małe jest prawdopodobieństwo przedawkowania wapnia. Potem juz można odstawić, jeżeli wszystkie zęby są już wymienione i pies wolniej rośnie.

[Kiria]

My podawaliśmy preparat na stawy do czasu operacji Zulusa. Później lekarz (ten, który go operował) powiedział, że albo preparat na stawy albo karma z chondroityną, glukozaminą. Wybraliśmy karmę bo i tak ją musi jeść - normalne. Każda karma, którą dostaje zawiera wyżej wymienione składniki. Żadnych dodatkowych witamin nie stosujemy.

[vega_bw]

Sama zastanawiam się jak długo dawać dodatkowo witaminki i w jakiej ilości?
Młody ma 6 miesięcy, wszystkie zęby na swoim miejscu(niektóre jeszcze rosną, ale są )
Dostaje karmę z dodatkami na stawy( chondroityna, glukozamina), procentowo to jakaś 0.1 % jednego i drugiego w objętości składników pokarmowych.
Zapobiegawczo dostaje 1/3 dawki dziennej fosforanu wapnia.
Wprawdzie wet nie stwierdził nieprawidłowości w "dowapnianiu" psa, ale ja i tak mam wątpliwości.