Karolina - na dwie piłki, Marcin opisał to na pierwszej stronie
my zaczynaliśmy ćwiczenie przynoszenie piłki w miejscu. Bierzesz dwie piłki na sznurkach do obu rąk. Dajesz bawić się lewą piłką, w prawej ręce pies widzi że masz piłkę, mówisz "puść" i podsuwasz psu drugą piłkę i się bawisz... i tak się bawisz w najlepsze aż zobaczysz że pies jest nakręcony i to lubi. Później kiedy bawisz się np. lewą piłką, prawą piłkę masz za plecami. Mówisz "puść", chowiesz lewą piłkę równocześnie pokazując prawą piłkę i się bawisz ileś sesji. Później rzucasz na małą odległość, a później na dużą i... udało się! Tylko musisz wyczuć psa Nazgul uwielbia zabawę na dwie piłki, ale ostatnio go oszukuję trzymam prawą rękę za plecami, odbieram lewą ręką, migiem przekładam za plecami do prawej ręki w między czasie nakręcam psa "DOOOBRZEEEE!!!!" i pies w amoku za chwilę widzi "drugą piłkę " w prawej ręce i się cieszy jak diabli trochę gimnastyki i pies ma radochę że hej a to ciągle ta sama piłka