Lucky_Luke napisał(a):Jak nauczyć puść: na obroży. Przychodzi do Ciebie, jak nie chce puścić chwytasz za obrożę i podciągasz do góry aż puści. Może brzmi trochę brutalnie, ale naprawdę działa i wielu szkoleniowców stosuje tą metodę. Oczywiście na szczeniaku, ja też na szczeniaku, bo łatwiej podciągnąć, ale możesz spróbować.
To na pewno "zachęci" psa do powrotu i oddawania patyka szczególnie, że ma z tym problem....
Jakby mnie ktoś dusił to raczej bym go unikała... Lepiej zacząć od mniej stresujących metod.
agrafka,
spróbuj nauczyć puszczania w domu -mniejsze rozproszenia. Weź dwie takie same zabawki (piłki, gryzaki) i daj jedną psu, pobaw się z nim a potem zacznij sama się bawić drugą, w momencie kiedy pies będzie wypluwał swoją (bo będzię chciał Twoją) mówisz "puść". I wtedy w nagrodę bawisz się tą "swoją" zabawką. Potem mu oddajesz, bierzesz dyskretnię tę, którą wypluł i znowu to samo.
Druga opcja jest wymiana zabawki na smakołyk: bawisz się z psem zabawką w domu (nie patykiem bo pies za bardzo się na niego nakręca), i przerywasz zabawę, podsuwasz pod nos jakiś mega super smakołyk (grillowany kurczak, gotowana wątróbka - to co pies lubi najbardziej) i gdy wypuszcza zabawkę z pyska mówisz "puść"
Ćwiczenia powtarzasz kilka razy dziennie na początku w domu. Potem pies powinien zacząć puszczać na komendę zabawki. Wtedy wprowadzisz patyk (w domu!!). Jeśli z patykiem nie będzie miał problemu w domu, wychodzisz na zewnątrz i bawisz się w "wymiankę" jeszcze jakiś czas aż pies zrozumie, że gdy puści patyk zabawa będzie trwać dalej...