dorplant napisał(a): Wolałabyś kupić szczenię z zagranicy za większą kwotę (tylko dlatego że jest z zagranicy), niż ( podobnej czy lepszej jakości) w Polsce ?
A ja jeszcze raz twierdzę, że wydałabym większą kasę za 2 w 1 - charakter i wygląd. Nigdy nie ukrywałam, że dla mnie wygląd też bardzo się liczy i już. Do tego dochodzi fajny charakter to już w ogóle jestem "w niebie". Liczy się dla mnie także kolor, co też nigdzie nie ukrywam i kilka osób (dosłownie kilka) mi to wytknęło. Czarny owczar mi się podoba, komuś innemu wilczasty, podpalany, a jeszcze dla innego to nie ma żadnego znaczenia.
Tak na marginesie nigdy nie wiadomo, co z danego połączenia wyrośnie (nawet z pary z doskonałym charakterem, czy pary z doskonały eksterierem), dopóki nie wyrośnie. Dopiero po potomkach (ich charakterach, osiągnięciach wystawowych czy w pracy) można powiedzieć ile warta była dana para hodowlana.
Wolałabym kupić szczenię z zagranicy za większą kwotę , jeżeli w Polsce, nie znalazłabym psa, który charakterologicznie i jednocześnie eksterierowo spełniałby moje oczekiwania, a nie dlatego tylko, że jest z zagranicy (na takie coś to już za stara jestem, żeby szpanować przydomkami
). Poza tym psa kupuje się na wiele lat i dlatego jeżeli ktoś ma jasno sprecyzowane oczekiwania, to kupuje takiego psa, jaki najbardziej mu odpowiada. Przecież może być pies, który ma i doskonały charakter i pięknie wygląda.