przez reinevan » 03 sty 2013, 19:41
Na wstępie chcę zaznaczyć, że jestem zdeklarowanym przeciwnikiem "kojcowania", z psem spędzającym czas w kojcu, wyprowadzanym tylko na spacery i puszczanym samopas nigdy nie nawiążesz tak bliskiej więzi jak z tym przebywającym głównie w domu.
Jeśli jednak nie można inaczej to uważam, że dla tak dużego psa jak ON 6m2 to absolutne minimum (zwłaszcza, że od powierzchni kojca trzeba jeszcze odjąć powierzchnię budy, która dla psa tych gabarytów też mała być nie może).
Autor postu otrzymał pochwałę