"Zaklinacze psów"

[CanisFamiliaris]

Ten człowiek naraża siebie, naraża adoptujących, naraża psa...

[sylwia1231]

Zabrał miskie za kare bo pies nie słuchał .ten facet to debil przepraszam za wyrażenie ale tylko to słowo mi pasuje do niego

[matinee]

Znalazłam profil pana RA na FB. Facet ewidentnie kreuje się na Cesara Millana, "zrobił" sobie z nim zdjęcie (w Photoshopie zapewne), używa jego słownictwa, strzela sobie fotki w stylu CM, usiłuje naśladować jego gesty, jednym słowem - ma obsesję. Uwierzył, że jest polskim wcieleniem CM. Tyle, że:
1. CM nigdy nie bał się psów, z którymi pracował, nawet tych najbardziej agresywnych, nawet jak go pogryzły. Film z akitą wyraźnie pokazuje, jak gość się boi.
2. Psy, z którymi Millan pracował, nie bały się go; owszem, dyscyplinowane okazywały respekt, ale nie uciekały od niego - a film, który jest na FB o szczeniaku berneńczyka, pokazuje, jak ten pies ucieka jak najdalej od "zaklinacza". https://www.facebook.com/video.php?v=71 ... =2&theater
3. Mimo głoszonych za CM zasad - kompletny brak konsekwencji (nagradzanie za niewykonanie polecenia, powtarzanego zresztą w nieskończoność): https://www.youtube.com/watch?v=KhzO6Kt ... e=youtu.be
3.Na zdjęciu faceta "ze swoim stadem" (zrobione dokładnie pod CM) widać, jak psy są zestresowane - wystarczy spojrzeć na uszy. To z całą pewnością nie jest szczęśliwe stado z ukochanym przywódcą.

I jakoś trudno mi uwierzyć, że co 3 - 5 dni ma nowy, cudownie uzdrowiony przypadek trudnego psa.... Mitoman?

[sylwia1231]

[matinee]

Horror! Jeśli pozostałe filmy są takie jak ten, to rzeczywiście lepiej nie widzieć. Tylko - co z tym nieszczęsnym zwierzęciem? Pierwszy raz widzę psa, który woli zostać w klatce, niż wyjść z człowiekiem na zewnątrz. Cóż to za koszmarny facet!

nie, to nie tak. On tego psa podciągnął do wyjścia, żeby móc wyjść samemu. Zauważ, że chciał mu w klatce zdjąć linkę/smycz, ale ponieważ pies warczał, więc pociągnął go do bramki w efekcie czego pies agresywnie zareagował na linkę/smycz. A on wówczas wyszedł i zdjął linkę patykiem (chyba wczesniej przygotowanym w takim celu). I on chyba lubi nadurzywac "siad". Bo przy każdej okazji to powtarza. Czy pies stoi, czy siedzi czy też się rusza/porusza nawt podczas warczenia (przy tj miseczce) zawsze słychać "siad". I czemu zabrał mu tą miseczkę?

Ojeja, wiem, że chciał przyblokować psa w klatce, bo się bał zdjąć mu linkę w środku. Ale faktem jest, że pies wszedł spokojnie do klatki, a na pociągnięcie w stronę wyjścia zareagował gwałtownym oporem. Pies nie wiedział, po co gość ciągnie go w stronę drzwi, zasadniczo jak się psa na smyczy woła w kierunku wyjścia to powinien się cieszyć jak głupi, a nie zapierać łapami... A skoro ten się zapiera, to znaczy że ma fatalne skojarzenia z wyjściem. Innego tłumaczenia nie ma.

[Zofia]

Ten "zaklinacz" nie jest mitomanem. Wie, że się boi - ale szuka sposobu na łatwe zdobycie pieniędzy na ludzkiej naiwności. Czy został wyslany ten list protestacyjny i jakie dał efekty?

Zofia

[Salva]

Rany boskie, takich ludzi się powinno pozbawić możliwości posiadania zwierząt. Koszmar!

[ojeja]

wszedł spokojnie bo miał wysoko nałożoną i zaciągniętą linkę

[sylwia1231]

Ten pies tak i tak ma dużo cierpliwiści do poczynań tego exszkoleniowca

[Wadera]

Dostaję piany jak ktoś twierdzi, że szczeniak jest dominujący, bo gryzie. No i oczywiście okazuje się, że to normalny szczeniak, którego ten facet ciągle starszy!
A film z akitą to już w ogóle totalna porażka - będzie z tego nieszczęście