Czy wasze psy lubią jeździć samochodem?

[AgataM]

Mój to po prostu uwielbia. Jak tylko widzi że biorę do ręki kluczyki od razu biegnie pod drzwi.

[agrafka]

moje podobnie
chyba samochód im się dobrze kojarzy
na szczęście równie ochoczo jeżdżą autobusami, tramwajami i pociągami (bo czasami nam się zdarza)

[kalyna]

Sonii tylko drzwi otwieram a ona już siedzi położy się i grzecznie leży, ale jak tylko jej się znudzi to siada i głowę trzyma obok naszych i groteskowo to wygląda ale rzadko z nią jeździmy...
a Ciap biega po całym samochodzie i ogląda obrazki i muszę go trzymać.... a latem wystawia głowę i uszy latają na wiaterku. Wtedy wolno jedziemy i nie daleko, bo do weta
i innymi środkami transportu nie jeżdżą

[Lucky_Luke]

Mój pierwszy przy samochodzie - zawsze.

[Valdi]

Foks zawsze gotowy pojechać, bardzo lubi podróżować ....

[Camila]

moje Niuńki tylko zobaczą ,że idę do garażu to już pisk ,szczek radość przeogromna otworzę tylko bagażnik to już całą 4 migiem do środka

[egonek5]

mój też jezdzic lubi a jakże,jak tylko widzi,ze kierunek auto,krzyk że wszyscy sąsiedzi wiedzą że wyjeżdzamy,w czasie podróży pierwsze 40 minut jest jeden wielki krzyk,także i mieszkancy mojego miasteczka wiedzą kto jedzie.

[Wyjątek]

Gama to nawet rozróżnia, kiedy idzie na zwykły spacer, a kiedy do samochodu, żeby pojechać na działkę
Uwielbia jeździć autem, szczególnie w bagażniku wyglądając przez tylną szybę

[Kay'owa]

My od zawsze jeździliśmy komunikacją miejską i pociągami, a dopiero od roku autkiem regularnie A mój Piesio wręcz uwielbia jazdę swoim autkiem na tylnej kanapie, rzadko kiedy leży, na ogół to siedzi i wygląda przez boczne okno, albo kładzie głowę na tylnej półce i wpatruje się w świat za nami.. Jak jechaliśmy w kombi to też mu nie przeszkadzało, ale popiskiwał co jakiś czas bo nie mógł głowy o nic oprzeć Jak biorę kluczyli to on pierwszy jest gotowy do drogi

[Majkowa]

Maja ma fioła na punkcie jazdy samochodem.
Pcha się na przednie siedzenie i radość na ziemi.
Siedzi grzecznie, nie rusza się i jedzie.
No chyba że zapragnie poprowadzić i gdy tylko mama wysiada z auta migiem na siedzenie kierowcy.
I zadowolona bestyja.
Na hasło 'Maja jedziemy' pędem do drzwi no i chodzi za mamą krok w krok gdy widzi że szykuje się jakaś jazda