Atena od dawna szczęśliwie w domu w Chorzowie, tymczasem w nasze progi zawitał nowy, tymczasowy kolega w typie OBM. Pies - podobnie jak Kaff - znaleziony w okolicach Kielc. Od początku są z nim przeboje, bo zdążył wyrwać się z szelek i zaginąć (a że była płochliwy nie wiedziałam czy damy radę go złapać), Na szczęście się odnalazł, ale pokazał już, że umie wyjść z klatki i poczęstować się kurczakiem z garnka stojącego na kuchni rozlewając rosół przy okazji (dobrze, że wystygło!). Psiak jest bardzo fajny, skierowany na człowieka choć ma czasem jakieś swoje strachy, ale raczej do odrobienia. Po tym jak załapał, że siadanie jest nagradzane siada cały czas i oczekuje na nagrodę Na spacerze też podchodzi zaczepia, choć pewno chętnie by uciekł za jakimś ciekawym zapachem
Husar panicznie bał się psów, ale idzie mu coraz lepiej. Z Kafką od początku nie było źle, choć ignorował jej próby zaproszenia do zabawy (ona rzadko bawi się z psami, ale w domu potrzebuje by pies się określił czy kumpel czy wróg chyba ). No i powoli sam zaczyna ją zaczepiać, choć zabawy są krótkie i za chwilę oba przychodzą do nas i się gapią i czekają na propozycje Trzymajcie kciuki
https://www.youtube.com/watch?v=WVNEL9GjXCs&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=hwzxI-CDeYE&feature=youtu.be