po co hodować kłaki???

Zawsze będę na "NIE" jeśli chodzi o hodowanie owczarków niemieckich długowłosych. Choćby dlatego, że dzisiejszy poranek poświęciłam na wyczesywanie tony rzepów wplątanych w psie długowłose futro i jestem z tego powodu niezadowolona
. A pieseczek poszedł tylko na 30 sekund się załatwić na polankę. Miodzio. 
No.... chyba że konkretny kłak jest naprawdę wyjątkowym materiałem genetycznym. Ale póki co na arenach sportowych "cisza" z kłakami, więc lipa.
Edit:
Wątek wydzielony stąd:
hodowla-z-krainy-wilka-kedzierzyn-kozle-t2931.html
ADM
Radio
Tak samo z rzepami wychodzą gronki i terviki,goldeny,spaniele,nowofunlandy 



Nie lubię nadeptywać mu przypadkiem na futro, szczególnie jeśli myślę, że w "TEJ" odległości od psich łap, już to futro powinno nie leżeć. 
Ale i tak jest moim ukochanym psem, nadrabia wzorcową wagą, wzrostem i chęcią do pracy