Pani Zofio ja absolutnie nie sugerowałam szczeniaka w tym kojcu zamykać!!!! napisałam tylko , że kojec się przydaje. Moja Amba szczenięciem będąc bardzo wyciszała się w swoim kąciku, gdy go nie miała biegała po domu, popiskiwała i widać było, że jest wystraszona, gdy kupiłam jej kojec gdzie był jej koc, zabawki i miseczka obok była znacznie spokojniejsza. Ja nakładałam na bok i na górę kojca koc i tam uwielbiała spać, nawet jak już podrosła i mogła spać z nami to wciskała się do tego kojca a pierwszy kącik miała taki
Pani Zofio wszystko co piszę to jest oparte na moich doświadczeniach, mojej suni bardzo pomagał taki kącik, tam samo jak ja nie przyuważyłam, że ona potrzebuje na dwór to załatwiała się przez pierwsze dni na gazety właśnie.
Proszę wybaczyć, faktycznie zasugerowałam klatkę nie wyjaśniając, iż nie jest to do zamykania psa. Dawno temu przeczytałam gdzieś, że tak noworodki przez pierwsze tygodnie lubią spać ciasno owinięte bo przypomina im to łono matki ( sprawdzone ) tak zwierzaki potrzebują takiego wyciszenia, moje koty śpią po szafach, półkach, i wszelkich zacisznych kątach, a Amba do tej pory tez czasem lubi się skryć w budzie choc ma wygodne legowisko i w domu i w garażu.
Tylko radzę to co u mnie sprawdziło się bezbłędnie.