Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Jak i czym żywimy nasze owczarki niemieckie.

karmienie szczeniaka

Postprzez poldek » 04 kwi 2012, 08:01

witam.

od wczoraj jestesm szczesliwym właścicielem owczarka niemieckiego długowłosego :yahoo:. maluch ma dopiero dwa miesiące ale jest dosyć duży. przy odbiorze rozmawiałem z włascicielem o karmieniu . spytałem go czym karmił psa i usłyszałem że gotowanym ryżem , kurczakiem i mlekiem. wieczorem na spacerze spotklem sasiada który ma parke długowłosych i też co roku ma szczeniaki. usłyszałem że :"mleka broń boże mu lać!!" mówił że samą wodde do picia ewentualnie mniej niz 1:1 rozcienczone z mlekiem. mleka mu nie dawałem ale matka kupiła mleko i powiedziała że pies jest mały i musi mleko pić. poweidział też ze ryż mu moge gotować na kostkach rosołowych . to wkońcu jak z tym mlekiem ? i czym mam go karmic (niezbyt mnie stać na drogie pasze )? poradźcie coś co bez problemu kupie i nie jest drogie .

prosze o :pomocy:

pozdrawiam
poldek
Losowy avatar

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez Zofia » 04 kwi 2012, 08:52

Mleko krowie, a tym bardziej rozcieńczone, nie jest dobre dla psa - sucze mleko ma nieporownanie więcej tłuszczu.
Krowie mleko może (nie musi) powodować biegunkę, rozcienczone rozpycha żolądek - pies pije dla przyjemnego smaku, nie z potrzeby. Kostki rosołowe to same przyprawy - jesli chodzi o kostki takie gotowe, nie o zwyczajne kości.
Wilczyca nie rozpala w lesie ogniska i nie gotuje rosołu.

Szczeniak odłączony od matki może już jeść stale pokarmy - na początek najlepiej takie, jak karmił hodowca.

Moje szczeniaki w tym wieku jadly 5-6 razy dziennie - bialy ser - zwykły, nie homogenizowany, surowe mięso (wołowina tańsza, z chrząstkami, serca indycze, konina - surowe mięso dostaly pierwszy raz w czwartym tygodniu życia) , kość cielęca do obgryzania, trochę wypełniacza - razowy chleb bez konserwantów, czasem rozgotowany ryż, ew. makaron bezjajeczny, surowa marchew, jabłko, gotowana marchew, dwa razy w tygodniu jajko, zmielone skorupki jajek lub specjalne wapno dla szczeniakow.

Zofia
Zofia
Avatar użytkownika
Sędzia próby pracy
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Imię: Zofia
Wiek: 74
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 127
Dołączył(a): 20 mar 2012, 07:26

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez poldek » 04 kwi 2012, 09:13

więc dawać mu różne nabiały ,tak? bo zauważuyłem ze to co mu wsypie do michy to zje , aw ydaje mi sie ze jadł za duzo. dzisiaj dostał rano troche jedzenia i odstawilem mu miske . hodowca karmił o ryżem gotowanym. dawać mu to ?
'

jedzenie-porcjowanie-i-rodzaj-t1534.html

wyczytałem ze dawac mu mieso wolowe . u rzeźnika ma tego 2 kilo za 5 zł chyba . to jest taka mielonka . zdarzaja sie tam chrzastki i inne gowinka ale jest nieprzyprawiane i czyste resztki z rzeźni( bez żadnych smieci skór itp.) to mu kupować ? jeżeli tak to jak to dawkować mu ? czy gotowac z ryzem czy surowe ?
poldek
Losowy avatar

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez Dagi » 04 kwi 2012, 09:30

Zgadzam się Zofią.

Na początku najlepiej karmić tak jak hodowca, żeby maluch nie miał "rewolucji" żołądkowych.

Moim zdaniem również nie powinno podawać się kości wieprzowych, kości drobiowych, wywarów miesno-kostnych, czyli rosołów, czekolady i wyrobów czekoladopodobnych, potraw słonych i pikantnych, wędlin, żółtego sera. Oczywiście i w tym przypadku należy się kierować zdrowym rozsądkiem
Do picia wodę.
Do jedzenia mięsa, warzywa, owoce (unikać należy warzyw strączkowych, cebulowatych), wybrane produkty zbożowe, nabiał.
Warto także dawać psu kostki i chrząstki cielęce, które są niezastąpionym źródłem minerałów i składników budujących chrząstkę.
Zamiast mięsa można dać psu od czasu do czasu kawałek morskiej gotowanej ryby bez ości.
Mleko krowie na bank dobre jest dla cieląt ;)ale psy, które dobrze tolerują mleko, mogą je pić. Mogą też dostawać napoje mleczne, takie jak jogurt, kefir a także jeść biały ser.Od czasu do czasu dawać można jajko (ugotowane na twardo) wraz z utłuczoną w moździerzu skorupką (która jest doskonałym źródłem łatwo przyswajalnego wapnia). Jeśli podajemy psu produkty nabiałowe odpowiednio zmniejszamy ilość mięsa.
Z produktów zbożowych najlepiej podawać makaron, ryż, kaszę gryczaną. Te dwa ostatnie produkty powinny być ugotowane, ale nie rozgotowane.
Należy unikać białych kasz typu pęczak.
Tłuszcz jest nie tylko źródłem energii, ale również rozpuszczalnych w nim witamin i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Ilość tłuszczu w dziennej dawce nie powinna przekraczać 20% - zależy ona od tego jak tłuste są pozostałe składniki. Jeśli mięso jest bardzo tłuste, nie łączymy go z olejem, masłem, łojem wołowym. Do chudego mięsa np. drobiowego można dodać łyżeczkę masła, łyżkę oleju sojowego lub innego dobrej jakości bądź odrobinę zwykłej słoniny ew. łoju wolowego.

Jeśli chcesz karmić domowym jedzeniem konieczne jest uzupełnienie diety o odpowiedni zestaw witamin i minerałów dla szczeniąt.
Możesz też pomyśleć o dobrze zbilansowanej,suchej karmie.
STRONA ARII

"Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy" - Edward Abbey.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dagi
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Aria
Imię: Dagi
Wiek: 39
Pochwały: 11
Dołączył(a): 02 kwi 2012, 13:47

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez poldek » 04 kwi 2012, 09:49

wiec moze razem stworzymy jadłospis dla aresa ? :)

bede dawal mu jedzenie rano o 6 , potem o 16 i 21 .tak moze byc?jeszcze sie ucze wiec szKOła nie poczeka. przypuscmy ze chce go karmić jak najtaniesj - 2 kg miesa z rzeźni + ryż +sery + sucha karma ( znajde mu jakas dla szczeniat) + chrząstki wołowe + ... (wpisz cos potrzebnego mu do jedzenia )

mieso od rzeźnika jest walcem o średnicy 10 cm i ługoscie 50 cm. ( chyba) . kosztuje 5 zł :)

chce mu dawac mieso ryż i nabiał codziennie , wieczorkiem sucha pasze (żeby w nocy mu sie nie "chciało".

dajmy na to rano ryż gotowany z miesem + marchewka do gryzienia
o 16 kawal miesa pokrojony drobno ( zeby sie nie zadlawil)+ jakiś nabiał( dajmy serek biały i ryż z rana )
0 20 sucha karma ( dla szczeniat) czy namoczona w wodzie ? (bo widzialem podzielone zdania na ten temat)

i czy jakies kostki do gryzienia > ? bo juz mi sie wzial za stare trampki ^^ wczoraj obgryzal szafke nocna pod którą sie uwalił. jak wam sie nie podoba moje menu dla pieska to napiszcie jakieś własne .

dzieki wielki za posty

przez cały dzien do picia woda . szczeniak ma kilka dni po dwóch miesiacach . co mu dam to zje .
poldek
Losowy avatar

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez Dagi » 04 kwi 2012, 10:21

Maluch powinien być karmiony min. 4-5 x dziennie. Lepiej mniejsze porcję kilka razy. No, ale skoro nie możesz inaczej to spróbuj tak...
Jak miałam mniej czasu i karmiłam domowym jedzeniem, to szatkowałam w mikserze surowe (umyte, nieobrane) : marchew, pietruszkę, seler i porcjowałam w małe woreczki i do zamrażarki.Lepiej oczywiście świeże, ale jak nie było czasu, to szłam na łatwiznę;) Do tego ryż, mięsko i witaminy w proszku. Czasem dałam kawałek jabłuszka (bez skórki) albo surową marchew - jako gryzak :)to tak między posiłkami. Możesz kupować gotowe gryzaki ze sprasowanej skóry albo kość cielęcą. Maluch musi coś gryźć.
Serka nie łącz z daniem mięsnym, tylko daj zamiast mięsa. Max 2 razy w tygodniu żółtko jaja albo np. jajecznicę z całego. Moje maluchy lubią też sobie żuć raz dziennie kromeczkę chleba (tak jak pisała Zofia lepiej razowy bez konserwantów, ale zwykły też czasem może być). Możesz dać łyżeczkę oleju do miski, no chyba, że mięsko będzie z tłuszczem to już nie dawaj - bo przesadzisz.

Osobiście nie jestem za łączeniem suchej karmy z domowym jedzeniem. Albo to albo to.
Powiem szczerze, że jak nie masz doświadczenia to ciężko Ci będzie odpowiednio zbilansować domowe jedzenie. Tego nie robi się "na oko".
Może więc pomyśl o suchej karmie? Tam masz podane ile masz dziennie podawać i z głowy.
Tylko karma musi być dobrą karmą. Nie z supermarketu...
Poszukaj na forum opinii na temat suchych karm. Są tańsze i droższe.

Nie musisz sugerować się moją opinią, ale ja na Twoim miejscu tak bym postąpiła. Dawałabym ten ryż z mięskiem i warzywami i powoli wprowadzała suchą karmę, by w końcu przejść na nią całkowicie. Karma nie musi być moczona w wodzie, ale może. Moja 7tyg. sunia je twarde i daje radę ;)

Jeśli natomiast pozostaniesz przy domowym jedzonku, to musisz poczytać w necie, jak odpowiednio je zbilansować (ile mięsa ,ile ryżu, ile warzyw) + witaminki.

Powodzenia :)
STRONA ARII

"Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy" - Edward Abbey.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dagi
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Aria
Imię: Dagi
Wiek: 39
Pochwały: 11
Dołączył(a): 02 kwi 2012, 13:47

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez poldek » 04 kwi 2012, 10:25

żeby mi nie gryzł szafki nocnej w nocy jak juz leże w łóżku to mam mu przynisc marchewe umyś i mu dac ?
poldek
Losowy avatar

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez kalyna » 04 kwi 2012, 10:30

Ja proponowałabym nie mieszkać jedzenia gotowanego z suchą karmą. To może skończyć się biegunką ponieważ gotowane jedzenia ma inne ph niż sucha karma.

Musisz wyjść z założenia, czy chcesz psu podawać suchą karmę i tylko ją z jakimiś dodatkami jeśli chcesz. Wtedy kupujesz karmę dla szczeniąt i dzienną dawkę dzielisz na 2-3 posiłki. Możesz do tego dodawać olej, jogurty itp

Ale tylko gotowane, czy jak chcesz surowe. Aby podawać szczeniakowi gotowane koniecznie pamiętaj o witaminach itp.

Jak chce Ci się to możesz gotować kurze łapki. I tą galaretę co się zrobiła z wody możesz podać psu, a z kurzych łapek powyciągać długie kości a resztę dać.

Żeby psiakowi nei przychodziło obgryzanie mebli możesz dać do memłania właśnie surową marchew itp, ale wysuszone kromki chleba. Szczeniak dobrze śrutował i było sporo do sprzątania, ale dzięki temu ocalały meble...

Ale jak chcesz podawać warzywa i owoce to musisz zetrzeć na papkę je, bo wtedy jest lepiej przyswajalne dla psa. Możesz to zrobić na tarce z najmniejszym otworem.
kalyna
Avatar użytkownika
Moderator
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Sonia & Ghandi
Imię: Alina
Wiek: 27
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań
Pochwały: 14
Dołączył(a): 15 lut 2011, 11:34

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez Dagi » 04 kwi 2012, 10:48

Ja daję też gryzaki kupione w zoologicznym.
STRONA ARII

"Na świecie nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy" - Edward Abbey.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dagi
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Aria
Imię: Dagi
Wiek: 39
Pochwały: 11
Dołączył(a): 02 kwi 2012, 13:47

Re: karmienie szczeniaka

Postprzez niya » 04 kwi 2012, 13:33

Godzina 21 to chyba za późno na karmienie, jeśli będziesz o tak późnej porze karmił psa to masz gwarantowane kilka spacerów w nocy :)
Obrazek

Obrazek
niya
Avatar użytkownika
Owczarkarz
6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa6 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Amba
Imię: Danuta
Wiek: 36
Lokalizacja: Rzeszów :)
Pochwały: 7
Dołączył(a): 08 kwi 2011, 16:51

Następna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post