Nasze suche karmy

[nebrot]

To prawda, ze fajne, choc moje psy jako nagrodki dostaja tez swoja sucha karme i ciesza sie jak glupie, prawie reke odgryzaja. Juz kiedys przyszlo mi do glowy, ze z roznych nagrodek, ktore im kupuje to JA ciesze sie bardziej, niz one

[egonek5]

karma przyszła ale o worze przysmaków zapomnieli dzwoniłam,przepraszali mają dosłac...cóż zobaczymy

[Karoll]

Hej, a gdzie zamawiasz i co to za wór przysmaków? Czy to są śmierdziuchy ? Myślę, że Ci doślą tylko ciekawe czy tak szybko jak karmę

[Aga i N]

u nas w podbydgoskiej miejscowości jest producent "śmierdzieli"... tak sobie myślę wybrać się tam z wizytą i zrobić zapas na pół roku żwacze, paluszki (suszone mięso) wołowe, przełyki itd... chyba się zmotywuję i jutro przedzwonię, jak by miał super ceny to dam Wam znać

[egonek5]

tak jest ...chodzi o smierdziuchy
na to się skusiłam
http://allegro.pl/josera-festival-34kg- ... 60060.html

[Rex]

Rexiol uwielbia też te śmierdziuchy dziwie się,że mu to smakuje bo mnie odrzuca ten zapach. ale co sie nie robi dla psiaka skoro mu smakuje to dostaje takie rarytasy.

A czy dajecie do gryzienia swoim psom np Pedigree dentastix prędzej Rex dostawał to do czyszczenia zębów ale potem usłyszałam,że to kompletny syf jest w nich więc przestałam mu dawać a co wy sądzicie o tym.

Nasz też jest strasznie wybredny i już sama nie wiem co z tym moim psem robić już chyba wszystkie karmy miałam Acane,Eucanube,Hilsa itd jak nie ma biegunki do wymiotuje albo wogóle nie chce nawet ruszyć nawet już mu Pedigree kiedyś kupiłam jadł przez tydzień nie cały i miał ją szeroko gdzieś tylko mojego brata pies korzysta bo co nasz nie je tamten dostanie bo on wszystko zje a ten diabel wybredny.

[Tomek]

Żwacze to podstawa. Dzięki nim Viggo przestał interesować się kupami. Niestety nie może już ich jeść.

[Aga i N]

Rex, apropo wybrzydzania - pamiętam pewno zdanie z placu szkoleniowego: "nie wyobrażam sobie żeby pies nie zjadł tego co ma w misce - moje wszystkie zjedzą to co mają i to jednym susem"
niektórzy opowiadali jak to ich kochane pieski popatrzą w miskę i nie ruszą tego co w niej jest, no to pancia dokłada zaraz coś lepszego... eeeeeee chyba też nie zje... no to jeszcze coś lepszego i jeszcze... na własne uszy słyszałam o takiej przypadłości... ja to tak cierpliwa nie jestem u mnie od początku jest zasada - jak nie zjesz, to zabieram i następny posiłek później. ale nigdy nie musiałam tego stosować, jest 99% wszystko żerny... u niego liczy się to aby brzusio był pełen

[egonek5]

dzwoniłam własnie drugi raz do tych co ''smierdziuchów''zapomnieli i paczka już dla nas przyszykowana mam gdzies adres do fajnego sklepu własnie ze smierdziuchami i dosyc tanio mają,bo już zamawiałam kiedys,wstawie jak go znajde

[egonek5]

jestem bardzo pozytywnie zaskoczona,smierdziuchy już są u nas a oprócz tego jeszcze sporo gratisków w ramach rekompensaty mi dostali