Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Problemy i porady dotyczące wychowywania ON i DON.

Re: Obroża elektryczna

Nieprzeczytany postprzez eagle » 02 mar 2013, 22:21

AnnaJagna napisał(a):Z OE jak z nożem: można pokroić chleb albo zabić. Wszystko zależy od tego kto używa i czy wie jak. Podobnie pisał ION w wątku o narkotykach.
OE jeszcze nie używałam, ale nie jestem przeciwna.
Noża używam codziennie, w domu wszyscy żywi i niepokaleczeni trwale. :lool:

Na temat OE trzeba rozmawiać otwarcie bez mitów. Masz 1000% racji. Wiem że OE można dużo szybciej zepsuć psa, ale również wiele naprawić. Przykładem mogą być psy które bardzo źle znoszą korektę bezpośrednio od człowieka, dodatkowe szarpanie kolczatką, haltery czy jak je nazywa gość od wesołej ? łapki obroże behawioralne, potrafią tylko sprawę pogorszyć.
Minimalny impuls i do tego spokojny głos mogą sporo zdziałać. Pies zwyczajnie nie wie że korekta jest od przewodnika. Dlatego bardzo często OE zdaje egzamin u psa który ma problemy a jaka kolwiek awersja płynąca bezpośrednio od człowieka wypływa źle na trening.
Odradzanie kupowania OE nic nie pomoże. Lepiej już wytłumaczyć że przed jej stosowaniem trzeba spotkać się z dobrym szkoleniowcem, powiedzieć jak niebezpieczne dla psa są wynalazki za 100 zł z Allegro.
http://www.xbench.pl
eagle
Avatar użytkownika
Ex-moderator
2 lata członkostwa2 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Borys
Imię: Marcin
Pochwały: 7
Dołączył(a): 17 lut 2011, 20:27

Poprzednia strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post