Mam pytanie do tych co wystawiali lub wystawiają psy (nie żebym miała takie zapędy - zwykła ciekawość ) - jak jest z uszami w ruchu? Czy mają prawo załamywać się np lekko na końcach czy to już świadczy o tym, że są za miękkie? Znajomy ON ma stojące ładnie uszka, ale na zdjęciach zauważyłam, że czasem lubią lekko kłapnąć. Nie ma to oczywiście żadnego znaczenia, tylko zastanawiam się czy u wystawowego psa byłaby to wada?
Załączam zdjęcia by była jasność o co mi chodzi
W "galopie":
W truchcie uszy stoją jak trzeba: