

gruby napisał(a):Witam, ja kupiłem swojemu psiakowi Brit Care Lamb&Rice i się zastanawiam czy dla psa który miał problem z dysplazią ta karma jest odpowiednia?
A Aria...złodziej i żarlok, kilka razy dorwała się do miski Roxy i wyjadła karmę...Ja oczywiście panika! Będzie rewolucja! znów wet itd. A tu proszę....zero biegunki. Postanowiłam więc zaryzykować i kupiłam Arii wór Brit Care lamb& rise i cóż mogę powiedzieć...to już 3 tydzień i karma znika w mig. Mało tego...pierwszy raz od 3 lat, przez cały czas twarda, zdrowa qpka. Wiem, że wiele osób z forum karmi psiaki britem - ja byłam sceptycznie nastawiona. Brałam pod uwagę tylko te z najwyższej półki ( najdroższe), bo myślałam, że im droższe, tym lepsze...myliłam się :/ Mój pies wcina Brita chętniej niż te za ok 300 zł i trawi też lepiej- bez dwóch zdań ta karma jej służy! 







poziomka napisał(a):a którą dokładnie karmę Markus Muhle polecacie, bo widzę jedną tańszą w zielonym opakowaniu i potem "Black Angus" droższe?

Użytkownicy przeglądający ten dział: Ahrefs i 0 gości