dziękuję za odpowiedzi, pomogliście bardzo 
dziękuję za odpowiedzi, pomogliście bardzo 


Próbowali różne marki i zostali przy tej.

Mieliśmy medium light i jestem zadowolona
kupale super, sierść mega się poprawiła, znikała w trymiga z michy
no i udało się zrzucić trochu na wadze
Na pewno kiedyś do niej wrócę 





vega_bw napisał(a):A ja się zastanawiam, jaką karmę zakupić na wyjazd kilkudniowy dla wybrednego potwora.
Z doświadczenia wiem,że będzie dramat, bo książę uznaje tylko gotowane i surowe,a na miejscu nie mam jak pichcić i dostępność sklepów z surowizną mocno ograniczona, a na dodatek brak lodówki.
Może macie jakieś swoje typy, gdzie karma jest smakowicie pachnąca i ogromnie kusząca dla psa?
Przyznam, że purina pro plan, brit, josera, fitmin, bosch były fuj
...więc może coś innego, wyjątkowo chętnie jedzone przez niejadki...




Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości