Cześć wszystkim
W związku z przeprowadzką zmuszeni będziemy wrócić do karmienia suchym i stąd moja prośba o poradę w kwestii wyboru:
potrzebujemy karmy przede wszystkim wydajnej, tj. takiej której pies nie będzie wydalał kilka razy dziennie w luźnych kupach.
Swego czasu testowaliśmy już: Markus-Muhle, Josera Festival, Bosch, Brit Large, Brit Care Lamb&Rice, Fitmin Maxi, Happy Dog Maxi, Granu Lamb&Rice i w każdym przypadku efekt był podobny: luźne kupy kilka razy dziennie.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia ze swoim ONkiem i mógłby polecić coś lepszego co mogłoby pomóc w opisanym wyżej przypadku ? W skrócie chodzi mi o karmę wydajna, w rozsądnej cenie, która nie będzie przelatywała przez psa jak pasza dla kur. Z tego co się orientuję i o ile się nie mylę to warto w takich przypadkach zwracać uwagę na ilość włókna/błonnika w karmie ale nawet w przypadkach w których procentowy udział błonnika wahał się na poziomie 3% (np. Markus-Muhle) wydalanie u suki było dosyć duże.
Z góry dzięki za podpowiedzi