Wszystkie kości są dobre, pod warunkiem, że surowe. Dla szczeniaków najlepsze cielęce ( tez niby wołowe, tylko młode) bo są miękkie. Wołowe są najtwardsze, dobre dla dorosłych psów ale nie seniorów. Taką długą kość mamle kilka godzin. Dobra na zostawanie samemu.
Ponieważ kości zatwardzają, trzeba obserwować koopę, czy nie są to twarde, rozpadające się "bobki". Chociaż lekkie zatwardzenie od czasu do czasu nie zaszkodzi. Ba, pomaga, bo czyszczą się gruczoły okołoodbytowe.