Matko a czemu ty chcesz tak oszpecać psa
Po prostu schładzaj psa częściej- rzeka,szlauch,czy prysznic w domu - cokolwiek.
Do miski z wodą wrzucaj kostki lodu.
Jeśli mieszkasz w mieszkaniu,to możesz psu rzucić na podłogę wilgotną ścierkę,tak aby się na niej położył i chłodził.
Jesli masz własny ogródek,to sprawa ułatwiona,bo albo polewasz psa wodą z węża albo nalewasz wody do balii czy dużej miski i pies sam się tam będzie brzechtać.
niya napisał(a):Czy jeśli ogolę psa na łyso to jest szansa, że do zimy futro odrośnie? szkoda mi patrzeć jak się futrzak w takie upały męczy
Takie myśli co do psa i kotów przychodzą mi w okresie linienia...
A tak poważnie my zlewamy Lenę wodą z węża kilka razy dziennie, poza tym na szczęście przed domem mamy cień przez większą część dnia więc tam się zazwyczaj wyleguje...
A my obowiązkowo jeździmy w takie upały nad jeziorko A tak to chudzielec moczy łapy w oczku wodnym, do tego mam na szczęście chłodno w domu. Sunia wyleguje się na płytkach w holu
Adoptując psa ratujesz świat. Cały jeden psi świat.
Raczej zły pomysł, ale rozumiem twoje współczucie w stosunku do psiaka bo też tak mam. Jednak wbrew pozorom futro to dobra ochrona nie tylko przed zimnem, ale i w jakimś stopniu przed upałem. Staraj się aby psiak miał zawsze świeżą i chłodną wodę.
Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej to przeczytaj sobie ten artykuł http://www.naszapsina.pl/artykuly/2/zdrowie-i-pielegnacja/22/uwaga-na-upaly/
Szukają znalazłam taki gadżet. Czy ktoś posiada coś takiego i co o tym myśli cie ??
UBRANKO CHŁODZĄCE
[url]petgadgets.com[/url]
Ma nadzieję,że pomogłam
Pies nasz najlepszy przyjaciel
"PSY NIE SĄ NASZYM CAŁYM ŻYCIEM< ALE SPRAWIAJĄ, ŻE JEST ONO PEŁNIEJSZE"-Rogel Caras
Bongo przeżył upały, hasając na słońcu i tylko od czasu do czasu wskoczył sobie do jeziorka albo dostawał wodą z węża a i tak strasznie zmarkotniał widząc, że wraca do chłodnego domu : D
jeju po pierwszym poście złapałam sie za głowę myśląc co to za wariatka takie pytania zadaje do głowy by mi nie przyszło o tym pomyślec u nas chyba lata nie będzie bo Spajder jeszcze nie zrzucił zimowej szaty wyobraź sobie jak jemu musi być gorąco u nas w domu na kaflach rozkładam mokry ręcznik na jakiś czas pomaga zamiast miski od zlotu w Niewieszu mam wiaderko z wodĄ bo nie nadążałam z napełnianiem misek