Tematy związane z owczarkami niemieckimi.

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Szpak » 24 lis 2012, 16:36

O ile dobrze pamiętam to właścicielka (albo hodowca) tego CAO tłumaczyła się, że to efekt otyłości w szczenięctwie, poza tym był to wyjatkowo grubokościsty szczeniak ciężkiego typu, sędziowie w ocenie nie zwracali uwagi na ruch, stopień dysplazji dopuszczalny w hodowli. Na wystawie z której pochochodzi filmik pies dostał ocenę doskonałą i 2 lokatę.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Obrazek
ObrazekObrazek
Szpak
Avatar użytkownika
Owczarkarz
Owczarek niemiecki: Ursa
Imię: Baśka
Lokalizacja: PL
Pochwały: 8
Dołączył(a): 20 lip 2012, 07:35

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez gochadrozdek » 24 lis 2012, 19:07

Wiele różnych opinii tu się pojawiło, z którymi zgadzam się i to bardzo i z którymi nie zagadzam się i to bardzo.
Po pierwsze
Eksterierowe linie
W tej chwili ćwiczymy u Michała Wiśniewskiego, który jest właścicielem psa Gaz z Tuszyńskiego Lasu. Pies jest super, nakręcony, wcale nie z "powłóczącym" zadem, pewny siebie, stabilny.
Drugi eksterier, którego mogę na treningach obserwować jest pies Marcina Człapy - Ego ze Zaguri. Eksterierowo bardzo ładny, popędy jak ta lala. W Marcina wpatrzony jak w obrazek, zresztą Gaz w Michała również.
Obydwa eksteriery, obydwa zdobyły tytuły mistrzów owczarków niemieckich w IPO 3 w tyle zostawiając psy z linii użytkowych.
Sama chętnie takiego Ego bym przygarnęła :lool:
Użytkowe linie
W tej chwili mam dwa psy z tej linii. Aria i Zulus.
Aria - narwaniec, nakierowana na człowieka aż za bardzo. Energii tyle, że nawet kilka godzin dziennie różnego rodzaju zajęć to dla niej mało (rozważamy zakup bieżni, żeby jeszcze bardziej ją zmęczyć). Z placu nie chce schodzić, chociaż z pozorantem stwierdzamy, że ma dość, a ona jeszcze za nim się ogląda i z niechęcią wraca do kenela.
Zulus - oaza spokoju, reaguje kiedy potrzeba. Ma czas na pracę i zabawę, ale i ceni sobie odpoczynek. Pracuje chętnie, ale i chętnie śpi.
Dwa psy, dwa użytki, dwa bieguny :-)
Wiem, że w Niemczech już odchodzi się od powłóczenia łapami i takim mocnym kątowaniem. Myślę, że jeszczze troche i zacznie się łączyć obie te linie, żeby uzyskać naszego dawnego SZARIKA.
Obrazek
gochadrozdek
Avatar użytkownika
Owczarkarz
1 rok członkostwa
Owczarek niemiecki: ARIA
Pochwały: 2
Dołączył(a): 29 kwi 2011, 17:25

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Bazooka » 24 lis 2012, 21:39

gochadrozdek napisał(a):
Wiem, że w Niemczech już odchodzi się od powłóczenia łapami i takim mocnym kątowaniem. Myślę, że jeszczze troche i zacznie się łączyć obie te linie, żeby uzyskać naszego dawnego SZARIKA.


..mysle ze nie, przynajmniej sluzby nie beda sie bawily w wielki powrot ON/DOna. Nie maja na to czasu, ochoty i srodkow(z rozmow z policjantami) ten czas wola poswiecic malinkom. Chyba ze hodowle sie "nawroca".
Wiem, ze hodowcy z Niemiec szukaja kontaktow z dobrymi, starymi, z tradycjami (czyli stara linia ONa uzytkowego) hodowlami z Czech i Niemiec Wschodnich (tereny bylego NRD)
Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów
w futrach i piórach tak okrutnie, że poza wszelką wątpliwość,
gdyby mieli oni stworzyć religię, obrazem zla byłby dla nich człowiek.

William Ralph Inger
Bazooka
Avatar użytkownika
Owczarkarz
Owczarek niemiecki: Ares Akkbar
Imię: Maryla
Lokalizacja: wioska Kornwestheim
Pochwały: 5
Dołączył(a): 20 sie 2012, 21:47

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Joan » 24 lis 2012, 23:28

Podobno, kupują czasem nawet od nas psy do służb specjalnych. I to niekoniecznie te, z osiągnięciami w IPO.
Pozdrawiamy
Obrazek
Joan
Avatar użytkownika
Owczarkarz
2 lata członkostwa2 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Woland
Lokalizacja: Warszawa
Pochwały: 16
Dołączył(a): 20 lut 2011, 21:44

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez BarbaraS » 25 lis 2012, 13:18

gochadrozdek napisał(a):Wiele różnych opinii tu się pojawiło, z którymi zgadzam się i to bardzo i z którymi nie zagadzam się i to bardzo.
Po pierwsze
Eksterierowe linie
W tej chwili ćwiczymy u Michała Wiśniewskiego, który jest właścicielem psa Gaz z Tuszyńskiego Lasu. Pies jest super, nakręcony, wcale nie z "powłóczącym" zadem, pewny siebie, stabilny.
Drugi eksterier, którego mogę na treningach obserwować jest pies Marcina Człapy - Ego ze Zaguri. Eksterierowo bardzo ładny, popędy jak ta lala. W Marcina wpatrzony jak w obrazek, zresztą Gaz w Michała również.
Obydwa eksteriery, obydwa zdobyły tytuły mistrzów owczarków niemieckich w IPO 3 w tyle zostawiając psy z linii użytkowych.
Sama chętnie takiego Ego bym przygarnęła :lool:

Nie jest nigdzie powiedziane, że eksterier to pies wyprany z popędów (i że 100% użytków to pracusie), dramat jest wówczas, gdy w kalekim eksterierze one tkwią a on nie może/nie powinien robić tego, co by chciał, do czego jest stworzony.
Ja za nic w świecie nie pojmę, kto i po co wymyślił ten podział na eksteriery i użytki, podział, który sprzyja jedynie wynaturzeniom w każdą stronę...
BarbaraS
Losowy avatar
Początkujący owczarkarz
1 rok członkostwa
Owczarek niemiecki: Barbi/Figa
Imię: Barbara
Lokalizacja: Krakow
Pochwały: 1
Dołączył(a): 04 gru 2011, 19:36

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez gochadrozdek » 27 lis 2012, 16:14

BarbaraS napisał(a): Nie jest nigdzie powiedziane, że eksterier to pies wyprany z popędów (i że 100% użytków to pracusie), dramat jest wówczas, gdy w kalekim eksterierze one tkwią a on nie może/nie powinien robić tego, co by chciał, do czego jest stworzony.
Ja za nic w świecie nie pojmę, kto i po co wymyślił ten podział na eksteriery i użytki, podział, który sprzyja jedynie wynaturzeniom w każdą stronę...


O to mi właśnie chodzi, że są eksteriery, wcale nie kalekie, z dobrą psychiką i może należy zrobić "parę" kroków w tył i takie osobniki łączyć z liniami użytkowymi. A to po to, żeby "nie zgubić" tej fajnej psychiki i nie pogłębiać "kalekiej" budowy.
Obrazek
gochadrozdek
Avatar użytkownika
Owczarkarz
1 rok członkostwa
Owczarek niemiecki: ARIA
Pochwały: 2
Dołączył(a): 29 kwi 2011, 17:25

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Ewa-Hunter » 30 gru 2012, 17:59

Ja właśnie padłam ofiarą własnej niewiedzy i mody na eksterier wśród tzw. hodowców.
Aż wstyd się przyznać, ale trzeba. Ku przestrodze innych.

Huntek był właśnie takim "dobrze kątowanym" szczylkiem, po rodzicach wolnych od dysplazji (hodowca przedstawił dokumenty).
Psiak w wieku 2,5 miesiąca, tyłek obniżony pod kątem około 30 stopni, tylne łapki w krowi X, do tego kręgosłup wygięty w łuk (efekt tego kątowania). Nawet szybko biegać nie mógł - skakał biedak jak króliczek.

Można zapytać "To po co go kupiłaś?"
Bo chciałam. Bo przyrzekłam sobie, że stanę na głowie i go z tego wyciągnę. Bo to nie jego wina, że się taki urodził! I udało się :yahoo:
Na szczęście prześwietlenie pokazało, że nie miał jeszcze żadnych zmian w stawach biodrowych.
Nie wyobrażacie sobie, jaka była moja radość. Rano zaprowadziłam moją kulkę sierści, która wyglądała jakby co krok chciała usiąść, a wieczorem wyszłam z psiakiem, który miał normalny płaski grzbiet i dłuższe tylne łapy! Jeszcze trochę krzywe, ale po miesiącu i po krzywiźnie już nie było śladu.
Dziś biega, skacze, uwielbia wyzwania, jest wulkanem energii.

Tylko tak sobie myślę....dla mnie nieważne było, skąd wezmę pieniądze. Ważne było jego zdrowie i przyszłość. I wiem, że każdy z Was zrobi dla swojego psa wszystko co się da, ale jak słyszę "Wie pani, on już taki był od małego" albo "Tyle za niego dałam, że niemożliwe, żeby było z nim coś nie tak", to mam ochotę zabić!

Co gorsza, niektórzy z tych ludzi poważnie planują "dorobić się szczeniaków", bo pies taki ładny :mur:
Jeśli bezmyślni ludzie na serio myślą (ba, planują) rozmnażanie psów z wadami genetycznymi, to co dziwić się pseudo-hodowcom nastawionym na zysk?

Moim zdaniem, każdy pies powinien mieć okresowe badania pod kątem dysplazji, a zwierzęta obciążone takimi wadami genetycznymi nie powinny być dopuszczane do rozrodu.
Bo co potem zrobić? Uśpić?
Może takie badania na szeroką skalę i rejestr psów dopuszczonych do rozrodu uzdrowiłby sytuację za jakieś 20 lat?
Ewa-Hunter
Losowy avatar
Klubowicz
Owczarek niemiecki: Hunter
Imię: Ewa
Wiek: 56
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Dołączył(a): 31 maja 2012, 19:59

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez francc » 05 sty 2013, 21:30

http://oczami-psa-by-eta-carinae.blogsp ... -rasy.html

co sądzicie o odmianaczh owczarka niemieckiego podanych na tej stronie ?

jakie aktualnie istnieją linie , odmiany owczarka niemieckiego

czym różnią się owczarki użytkowe lini użytkowej DDR od owczarków niemieckich lini użytkowej czeskiej ?

wydaje mi się , że jesli chodzi o budowę to owczarki lini DDR są masywniejsze o grubym kościu
francc
Losowy avatar
Początkujący owczarkarz
Imię: Paweł
Wiek: 29
Lokalizacja: POLSKA
Dołączył(a): 31 mar 2012, 09:44

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Aga i N » 05 sty 2013, 22:14

Bardzo fajny artykuł.
Szczególnie wpadł mi w oko ;-)owczaruś zwany 'KING', a raczej to, że biedaczysko nie nadaje się na psa użytkowego... Joan mnie uduka za mą radość :roftl:;-);-)

A zaciekawił mnie wilczak chiński - fajna budowa, ciekawe czym różni się 'charakternie' ;-)od ONków.
Obowiązkowa BIBLIA każdego posiadacza owczarka: http://forum.owczarkopedia.pl/literatura-godna-polecenia-t542.html.
Aga i N
Avatar użytkownika
Klubowicz
2 lata członkostwa2 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Nazgul
Imię: Aga
Wiek: 27
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 26
Dołączył(a): 27 lut 2011, 15:23

Re: To juz koniec owczarka niemieckiego...(podyskutujmy)

Nieprzeczytany postprzez Wadera » 01 mar 2013, 16:01

http://www.psy.pl/aktualnosci-psy/art7144,pierwszy-w-polsce-owczarek-holenderski-w-policji.html
Wadera
Avatar użytkownika
Owczarkarz
Imię: Grace
Wiek: 34
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 6
Dołączył(a): 23 lip 2012, 11:49

Poprzednia stronaNastępna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post