Skrypt forum używa informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej internetowej witryny. Dzięki ciasteczkom wiemy też co Wasze owczarki jadły na śniadanie. ;-) Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w plikach cookies kliknij "Akceptuję", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuję.
Tematy związane z owczarkami niemieckimi.

Re: Przyjmę długowłosego owczarka

Nieprzeczytany postprzez kalyna » 25 lis 2012, 15:16

Volt napisał(a):Ale "samego sobie" nie można również zostawić Setera Irlandzkiego, Chińskiego grzywacza, Rottweilera czy Goldena. Wiec prosze mi odpowiedzieć co jest takiego w ONku że wymaga on aż takich nakładów szkoleniowych i jakiej to ta rasa wymaga pracy? Przypomne swoje pytanie:

Widocznie COŚ jest, skoro najwięcej jest agresywnych, rzucających się ONów..
Na prawdę nie widzisz jak zachowuje się wiele ONków, z którymi nikt nic nie robi?

A poprzez pracę można rozumieć samo ćwiczenie posłuszeństwa, bo psu to sprawia radość. Jest wiele rzeczy, które można robić z ONkiem.

Poza tym chyba już wyszliśmy z założenia w innym wątku, że każda rasa nie jest dla każdego.. i decydując się na psa jakiejkolwiek rasy trzeba wziąć pod uwagę, że nie można wymagać aby ten pies leżał tylko na kanapie.. :negatyw:
kalyna
Avatar użytkownika
Moderator
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Sonia & Ghandi
Imię: Alina
Wiek: 26
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań
Pochwały: 13
Dołączył(a): 15 lut 2011, 11:34

Re: Przyjmę długowłosego owczarka

Nieprzeczytany postprzez Volt » 25 lis 2012, 15:27

kalyna napisał(a):
Volt napisał(a):Ale "samego sobie" nie można również zostawić Setera Irlandzkiego, Chińskiego grzywacza, Rottweilera czy Goldena. Wiec prosze mi odpowiedzieć co jest takiego w ONku że wymaga on aż takich nakładów szkoleniowych i jakiej to ta rasa wymaga pracy? Przypomne swoje pytanie:

Widocznie COŚ jest, skoro najwięcej jest agresywnych, rzucających się ONów..
Na prawdę nie widzisz jak zachowuje się wiele ONków, z którymi nikt nic nie robi?

A poprzez pracę można rozumieć samo ćwiczenie posłuszeństwa, bo psu to sprawia radość. Jest wiele rzeczy, które można robić z ONkiem.

Poza tym chyba już wyszliśmy z założenia w innym wątku, że każda rasa nie jest dla każdego.. i decydując się na psa jakiejkolwiek rasy trzeba wziąć pod uwagę, że nie można wymagać aby ten pies leżał tylko na kanapie.. :negatyw:

Ale to coś nie musi koniecznie wynikać z braku pracy psa, to coś może mieć także podłoże genetyczne, wystarczy spojrzeć na testy ONków na klubowce by zastanowić sie czy niektóre psy dostają "wyrożnienie" za sam fakt tego że jakoś dobiegly do pozoranta a ten zrobil wszystko by złapały jakoś rękaw i z niego nie spadły :głupol:. A co do pracy, pozwole sobie rozwinąć swoje pytanie:
Ile z 658 userów na forum robi ze swoimi psami coś ponad wzajemne leżenie na kanapie i codzienne spacerki? Coś co jest pracą systematyczną, kilka razy w tygodniu, a nie wyjazdem raz na dwa miesiace na "weekendowe szkolenie"? Bo ja nadal uważam że dobrze licząc - zamkne sie na palcach obu dłoni :-)
Volt
Losowy avatar

Czy ON to pies dla każdego?

Nieprzeczytany postprzez Zofia » 25 lis 2012, 15:34

Wilki nie chodzą na spacer. Spacer powinien byc wypełniony współdziałaniem przewodnika i psa.
Można zrobić ankietę (ja nie potrafię) z takim właśnie pytaniem - ile godzin dziennie przeznaczasz na porozumiewanie się z psem, uczenie czegos nowego, dawanie psu jakichkolwiek zadań, aby ani przez jeden dzień nie był bezrobotny.
Moja norma dla kończącej 9 lat suki to co najmniej 2 godziny dziennie.

Zofia Mrzewińska
Zofia
Avatar użytkownika
Sędzia próby pracy
3 lata członkostwa3 lata członkostwa3 lata członkostwa
Imię: Zofia
Wiek: 72
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 127
Dołączył(a): 20 mar 2012, 07:26

Re: Przyjmę długowłosego owczarka

Nieprzeczytany postprzez Bejti » 25 lis 2012, 17:09

Czytając cały wątek, doszłam do wniosku, że znów rozwinęła się dyskusja odbiegająca od tematu, jak dla mnie w tym wątku Sylwia1231, Aga i N oraz Wadera powiedziały wszystko, po czym EMTY13 podziękował i napisał "temat do zamknięcia". Jeśli temat do zamknięcia to do zamknięcia, po co się licytować i wyliczać na palcach, kto psu rzuca piłeczkę a kto psa musztruje, kto jeździ na zawody a kto nie, dajcie spokój. Każdy wychowuje psa po swojemu ale wszyscy jesteśmy tutaj, na tym forum, w jednym celu, żeby się czegoś nauczyć, nie uważacie?

Eleganckie torebki damskie https://mybaze.com/pl/torebki-damskie/__styl-elegancki na każdą okazję.
Bejti
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Aria & Drago
Imię: Beata
Wiek: 33
Lokalizacja: Kilkenny, Irlandia
Pochwały: 14
Dołączył(a): 09 lut 2012, 23:49

Re: Przyjmę długowłosego owczarka

Nieprzeczytany postprzez Brawurka » 25 lis 2012, 19:19

Volt napisał(a):Ale "samego sobie" nie można również zostawić Setera Irlandzkiego, Chińskiego grzywacza, Rottweilera czy Goldena. Wiec prosze mi odpowiedzieć co jest takiego w ONku że wymaga on aż takich nakładów szkoleniowych i jakiej to ta rasa wymaga pracy? Przypomne swoje pytanie:
Volt napisał(a):
Wadera napisał(a):Ta rasa wymaga pracy z człowiekiem! Wyhodowano je do pracy, a nie do siedzenia na kanapie... :on:

a teraz z czystym sumieniem, ile psów na tym forum trenuje coś więcej niż nie gonienie kotka i bieganie za piłeczką?
Bo myśle że jakby dobrze policzyć - to zmieszcze sie na palcach obu dłoni :lool:
I nie mam tu na myśli raz na miesiąc weekendowego szkolonka :roftl:


Volt napisał(a):A co do pracy, pozwole sobie rozwinąć swoje pytanie:
Ile z 658 userów na forum robi ze swoimi psami coś ponad wzajemne leżenie na kanapie i codzienne spacerki? Coś co jest pracą systematyczną, kilka razy w tygodniu, a nie wyjazdem raz na dwa miesiace na "weekendowe szkolenie"? Bo ja nadal uważam że dobrze licząc - zamkne sie na palcach obu dłoni


Volt, do czego zmierzają Twoje pytania, bo ich forma jest, delikatnie rzecz ujmując, drażniąca i mam wrażenie, że usiłujesz obrazić pozostałych uczestników forum. Jeżeli nie odpowiada Ci to forum i userzy - obecność nie jest obowiązkowa, atmosferę możesz iść podgrzewać gdzie indziej. Traktowanie innych z góry nie będzie tu akceptowane.
Nie traktuj psa jak człowieka, żeby on nie potraktował Cię jak psa
Dbajmy o kulturę języka polskiego na forum; używajmy wielkich liter, znaków przestankowych i programów "wyłapujących" błędy ortograficzne, jeżeli ktoś sam sobie z nimi nie radzi ...
Obrazek
Brawurka
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Amon, Pera
Imię: Aneta
Wiek: 43
Lokalizacja: Śląsk
Pochwały: 29
Dołączył(a): 13 lut 2011, 09:11

Re: Czy ON to pies dla każdego?

Nieprzeczytany postprzez Juliuszka » 25 lis 2012, 20:29

Brawurka,
odniosłam wrażenie, że pytanie Volta jest... retoryczne? Ogromna większość właścicieli owczarków niemieckich organicza się do "spacerów i rzucania piłeczki", w czym nie ma nic złego, o ile człowiek i pies są zadowoleni :)
Trudno jednak dziwić się człowiekowi, który na codzień pracuje z psami, że reaguje lekką irytacją na oklepane teksty, które w życiu odzwierciedlenie znajdują rzadko ;)

Tomasz!
Gdzie te kochane spracowane gnatki ma futrzasty składać, jeśli nie na kanapie?! Się proszę odtentegować :-P
.the greater the pressure, the greater the power that builds beneath it.
Juliuszka
Avatar użytkownika
Początkujący owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Dołączył(a): 14 lut 2011, 09:58

Re: Czy ON to pies dla każdego?

Nieprzeczytany postprzez Brawurka » 25 lis 2012, 20:40

Retorycznego pytania nie powtarza się trzykrotnie, domagając się odpowiedzi. ;-)
A codzienna praca z różnymi psami nie upoważnia nikogo do traktowania innych z góry, tylko dlatego, że mają oni "psiarskie" doświadczenie z pracy tylko z własnymi psami. Jest sporo osób, które pracują ze swoimi psami i nie piszą o tym na forum, bo nie chcą i takie jest ich prawo. Ty też coś wiesz na ten temat :-).
Nie traktuj psa jak człowieka, żeby on nie potraktował Cię jak psa
Dbajmy o kulturę języka polskiego na forum; używajmy wielkich liter, znaków przestankowych i programów "wyłapujących" błędy ortograficzne, jeżeli ktoś sam sobie z nimi nie radzi ...
Obrazek
Brawurka
Avatar użytkownika
Zaawansowany owczarkarz
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Amon, Pera
Imię: Aneta
Wiek: 43
Lokalizacja: Śląsk
Pochwały: 29
Dołączył(a): 13 lut 2011, 09:11

Re: ON/DON to nie pies dla każdego! UŚWIADAMIAJMY LUDZI!

Nieprzeczytany postprzez xkasia » 25 lis 2012, 21:30

Moim zdaniem, wszystko zależy od człowieka do jakiego pies trafi i jego nastawienia. Moim 1 psem w życiu był akurat ON ale zanim go dostałam dużo czytałam na ten temat, a będąc w jego posiadaniu chodziłam z nim na tzw. psie przedszkole gdzie uczyłam się po części razem z tym psem... ale zgodzę się z poprzednimi wypowiedziami ,że ON nie jest psem dla każdego i sądzę, że każdy kto chce zdecydować się na tą rasę powinien przemyśleć czy jest w stanie podołać takiemu wyzwaniu i jest gotowy do poświęceń czy chce go bo potrzebuje np. stróża do ogrodu/domu, bo jeżeli tak to powinien zdecydować się po prostu na ochronę którą nie trzeba się opiekować i płaci się raz w miesiącu.
xkasia
Losowy avatar

Re: Czy ON to pies dla każdego?

Nieprzeczytany postprzez Aga i N » 25 lis 2012, 21:47

A moim skromnym zdaniem, rzucanie psu piłeczki to też pewien rodzaj pracy. Co prawda jeden z podstawowych/najniższych [nie wiem jak to nazwać] pułapów pracy z psem, ale nauczyć psa aportowania [donoszenia do ręki, oddawania do rąk,] to też jest 'coś'. W jednym z innych wątków p. Zofia zestawiła przykładowo eksteriera z użytkiem. Także takiemu psu XYZ, eksterierowi który jak na eksteriera okazał się jako jedyny z miotu wyjątkowym 'leniuszkiem', [nadal psu pracującemu] byc może i wystarczy aport?
Ja przez słowa 'rasa pracująca' rozumiem to, iż z takim psem człowiek nie powinien dzień w dzień łazić z telefonem przy uchu i z palącą się fajką. W ogóle nie wiem czy tak się da z ONkiem hehe. Trzeba psu coś do roboty dać, ale też jeśli komuś trafi się niezbyt chętny do roboty pies i cieszy się z tego że ma swoje stado i czuje się spełniony w roli 'podwładnego milusińskiego psiaka', to też nie można tego od razu negować.
Mam psa od 3 lat. Przez ten czas, poza placem szkoleniowym na moich terenach przyuważyłam jednego psa aportującego niemalże sportowo [jeden jedyny raz spotkałam tamtmego psa], reszta osiedlowej 'bandy' piłeczki na oczy nie widziała, tudzież niektóre z psów raz na pół roku.
Słabiutko jest z psim sportem w PL, ale oby to się zmieniło.

-- 25 lis 2012, o 21:54 --

Volt napisał(a):a teraz z czystym sumieniem, ile psów na tym forum trenuje coś więcej niż nie gonienie kotka i bieganie za piłeczką?
Bo myśle że jakby dobrze policzyć - to zmieszcze sie na palcach obu dłoni :lool:
I nie mam tu na myśli raz na miesiąc weekendowego szkolonka :roftl:

Mój trenuje nieudane starty do kotecka i bieganie - z niedobieganiem [czyt. waruj, wróć, rewir itd. etc.] - do piłeczki :roftl:Czy zmieszczę się w tej liczbie czy rąk dopożyczyć ;-)
"Około 1925 roku psy rasy ON, jako całość, stały się wysokie, kwadratowe i niezgrabne, brak im było cech, które były wymagane przez Stephanitza jako ideał..." [źródło: wikipedia]

"Każdy pies jest tak dobry, jak jego Przewodnik."
Literatura godna polecenia: http://forum.owczarkopedia.pl/literatura-godna-polecenia-t542.html.
Aga i N
Avatar użytkownika
Owczarkowa wyga
5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa5 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Nazgul
Imię: Aga
Wiek: 30
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pochwały: 41
Dołączył(a): 27 lut 2011, 16:23

Re: Czy ON to pies dla każdego?

Nieprzeczytany postprzez BarbaraS » 25 lis 2012, 22:06

Aga i N napisał(a): Słabiutko jest z psim sportem w PL, ale oby to się zmieniło.



Coś się jednak zmienia, pierwszy raz widzę tak imponującą liczbę zawodników zgłoszonych na zawody obedience

http://www.trebor-tim.com.pl/obi3/uczestnicy.php
BarbaraS
Losowy avatar
Początkujący owczarkarz
4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa4 lata członkostwa
Owczarek niemiecki: Barbi/Figa
Imię: Barbara
Lokalizacja: Krakow
Pochwały: 6
Dołączył(a): 04 gru 2011, 20:36

Poprzednia stronaNastępna strona
Dział statystyki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Opcje

Podobne tematy
  •  
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post